1200 rodzin czeka w kolejce po miejskie mieszkania
Ponad 1200 rodzin w Słupsku wciąż czeka w kolejce po miejskie mieszkanie.
Wciąż nie wiadomo, kiedy zostanie zrealizowana społeczna lista mieszkaniowa, która obowiązuje w Słupsku.
- Ponieważ udaje się nam odzyskiwać znacznie mniej mieszkań niż potrzeba, więc realizacja listy mieszkaniowej przebiega dość wolno - mówi Ewa Wach, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku, które teraz odpowiada za realizację społecznej listy mieszkaniowej w mieście.
Obecnie jeszcze ponad 250 rodzin czeka na mieszkanie komunalne, a 890 rodzin stoi w kolejce po mieszkanie socjalne. W tej ostatniej grupie są m.in. ludzie z wyrokami sądowymi, którym przyznano mieszkania socjalne, osoby z rodzin zastępczych oraz wychowankowie z domów dziecka.
Ponadto 125 osób czeka na pomieszczenia tymczasowe, czyli takie, które są przyznawane na pół roku rodzinom, które w wyniku wyroku sądowego nie otrzymały prawa do lokalu socjalnego. W praktyce osoby, które otrzymały pomieszczenie zastępcze, zwykle mieszkają w nich dłużej, bo nie mają się gdzie podziać.
Mieszkanie za remont
W Słupsku osoby oczekujące na miejskie mieszkania mogą także zdecydować się na mieszkanie za remont. - Zwykle prezentujemy je kilku osobom równocześnie. Umowę podpisuje ta, która pierwsza zdecyduje się na wynajem mieszkania - mówi prezes PGM.
Z naszych obserwacji wynika, że na tego typu rozwiązanie decydowałoby się więcej osób, gdyby PGM nie chciał, aby najemcy płacili za najem od razu po podpisaniu umowy, bo zwykle remont jest kosztowny i mocno obciąża budżet rodziny.