125 tys. lat temu był tu nosorożec
Podczas prac przy budowie drugiej nitki obwodnicy Gorzowa odkryto szkielet nosorożca. Prawdopodobnie utonął tu w jeziorze, którego już nie ma.
- To jedyny tak kompletny szkielet nosorożca znaleziony w Polsce. Zwierzę żyło tu około 125 tysięcy lat temu - mówił nam wczoraj dr Bogusław Przybylski z Państwowego Instytutu Geologicznego - Oddziału Dolnośląskiego we Wrocławiu. Tam właśnie trafiły szczątki nosorożca znalezione wiosną podczas prac przy budowie drugiej nitki obwodnicy Gorzowa.
- Na kości zwierzęcia natrafiono po ścięciu wysokiej na około 30 metrów skarpy - opowiada dr Przybylski. Geolodzy pobierali wówczas do badań pyłki kopalne, bo w trakcie robót drogowych odsłonięte zostało jezioro kopalne (było tu około 125 tys. lat temu, miało 200-300 m szerokości). Ziemia oprócz pyłków skrywała jednak kości. Zostały przesłane do badania i okazało się, że to szczątki nosorożca. Szkielet nie miał już rogu, który uległ rozkładowi.
- Łacińska nazwa tego nosorożca to stephanorhinus. Żył na tych terenach, bo w tamtym okresie było tu cieplej niż teraz. Nosorożce spotykano również na terenie dzisiejszej Rosji - dodaje naukowiec.