Jerzy Doroszkiewicz

20 lat temu mieliśmy w Białymstoku swój mały, amatorski Hollywood

Piotr Krzywiec (z lewej) miał 19 lat, kiedy z wujkiem Jackiem Porzezińskim (z prawej) dowiedzieli się, że wygrali konkurs MTV na wideo o zespole U2. Fot. Wojciech Wojtkielewicz Piotr Krzywiec (z lewej) miał 19 lat, kiedy z wujkiem Jackiem Porzezińskim (z prawej) dowiedzieli się, że wygrali konkurs MTV na wideo o zespole U2. 7 lipca 1993 roku polecieli do Rzymu spotkać się z Bono.
Jerzy Doroszkiewicz

Piotr Krzywiec wiedział, co jest jego siłą, myślę, że dlatego tyle rzeczy mu się udawało - mówi Michał Krot. Białostoczanin dziś pierwszy raz publicznie pokaże swój film dokumentalny „Hollywood Białystok”, który ma przypomnieć fenomen środowiska lokalnych filmowców. W połowie lat 90. XX wieku, mimo skromnych środków, potrafili zarazić swoją pasją ludzi, którzy uczestniczyli w kręceniu pełnometrażowych filmów

Skąd pomysł na film o Hollywood Białystok?

Przed rokiem do Białegostoku przyjechało dwóch moich znajomych z Austrii. Johannes Gierlinger z Wiednia robił film o Polsce i zainteresowało go, że w Białymstoku mamy i Zamnehofa, i sporo nacjonalistów. Esperanto kłóciło mu się z ruchami nacjonalistycznymi. Potrzebował kilku przebitek i znalazł w internecie „Rok 2384” Piotra Krzywca. Zobaczył w autorze lewicowego działacza i chciał się z nim skontaktować. Wtedy odnalazłem Krzywca i skontaktowałem ich ze sobą.

W artykule przeczytasz m.in.:

Skąd pomysł na film o Hollywood Białystok?

 

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jerzy Doroszkiewicz

Szeroko pojęta kultura - to temat rzeka, który można eksplorować w nieskończoność. A że w Białymstoku dzieje się wbrew pozorom sporo - warto o tym pisać. A kiedy jest czas - skonfrontować z tym, co dzieje się w Polsce i świecie i podzielić się przemyśleniami z Czytelnikami i Internautami. Stale zaglądamy do Opery i Filharmonii Podlaskiej, śledzimy poczynania Teatru Dramatycznego, ale nie zaniedbujemy Białostockiego Teatru Lalek i teatru szkolnego Wydziału Sztuki Lalkarskiej. A zatem - do zobaczenia na imprezach i do poczytania

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.