Ceniona dyscyplina sportowa, wywodząca się z komiksu. Zawody dla królików. Brutalna piłka nożna dla „gladiatorów”. Rozgrywka, w której w jednym momencie bierze udział aż 300 osób. Walka o martwą kozę. Oto 25 dziwnych gier i dyscyplin sportowych, o których pewnie nie słyszałeś.
1. Kaninhop
Fani sportu znają konne konkursy skoków przez przeszkody, ale mało kto w Polsce słyszał o podobnych zawodach dla... królików.
Kaninhop zapoczątkowane zostało w latach 70. ub. wieku w Szwecji, gdzie stowarzyszenie miłośników tych zwierząt zorganizowało zawody wzorowane na jeździectwie. W 1994 r. powstała krajowa federacja króliczych skoków (SKHRF). Podobne organizacje są także w Norwegii i Finlandii, Niemczech, USA, Australii i Nowej Zelandii. Aby odnosić sukcesy, króliczka trzeba wytresować. Są różne poziomy trudności torów i przeszkód. Odnotowane rekordy - wysokość skoku: 99,5 cm, długość: 3 m.
2. Calcio Fiorentino
„Starożytna piłka nożna” to jeden z najbrutalniejszych sportów na świecie, związany z włoską Florencją. Mecz piłkarski rozgrywają dwie drużyny, których celem jest zdobycie jak największej liczby bramek. Od tradycyjnego futbolu różni go to, że wszystkie chwyty są dozwolone, czyli - można się bić. Rozgrywka przypomina rugby z elementami sportów walki. Król Francji Henryk III, który w XVI wieku oglądał taki mecz, miał powiedzieć: „Zbyt małe na prawdziwą wojnę, zbyt brutalne na grę”.
Mecz trwa 50 minut, bez przerwy (nie ma ich nawet, gdy zawodnik na noszach musi opuścić boisko). Drużyny liczą 27 osób, nie ma zmian. To atrakcja turystyczna Florencji. W trzecim tygodniu czerwca cztery drużyny z dzielnic tego miasta przystępują do rywalizacji. Na usypanym z piasku boisku na placu Świętego Krzyża uczestnicy mogą się poczuć jak gladiatorzy. Rozgrywka, przypominająca kibolską „ustawkę”, ma jednak pewne zasady. M.in. nie wolno kopać w głowę. Bezpośrednio bić się mogą tylko dwie osoby, nie można grupą atakować rywala.
3. Szachoboks
Połączenie dwóch dyscyplin: szachów i boksu. Zawodnicy rozgrywają 11 trzyminutowych rund - naprzemiennie sześć rund szachowych (nieparzyste) i pięć pięściarskich.
Wygrać można na kilka sposobów, np. przez zamatowanie rywala lub znokautowanie go w ringu. Pierwszy koncepcję takiej nietypowej rywalizacji przedstawił Francuz Enki Bilal w 1992 r. w jedynym ze swoich... komiksów („Zimny Równik”). Najważniejszą postacią w historii dyscypliny jest holenderski artysta Iepe Rubingh, uznawany za twórcę szachoboksu.
Czytaj więcej:
- Jakie jeszcze dyscypliny pojawiły się w naszm zestawieniu?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień