4 miliony Małopolan, ale w tym już 15 procent imigrantów. Lawina zezwoleń dla cudzoziemców
Ludzie. Małopolska, licząca 3,4 mln mieszkańców, zyskała już 600 tys. cudzoziemców. Ich liczba wzrosła w ciągu dekady... piętnastokrotnie.
Już 2,5 mln cudzoziemców, w tym ok. 2 mln Ukraińców, pracuje w Polsce. Z tego blisko połowa na czarno. To historyczny rekord. - Po II wojnie światowej Polacy nie mieli do czynienia z tak dużą liczbą przybyszy - mówi Andrzej Kubisiak, ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zwraca uwagę, że musimy się nauczyć żyć z odmiennymi kulturowo sąsiadami, bo wielu imigrantów zostanie u nas na stałe.
PRZECZYTAJ KOMENTARZ AUTORA: Żegnaj monokulturo, witaj multi-kulti? Wielu imigrantów zarobkowych chce się w Polsce osiedlić. Azjaci są w natarciu. I to nas zmieni
Jak wynika z danych Ministerstwa Rodziny Pracy i Spraw Socjalnych, w Polsce pracuje legalnie ok. 1,5 mln cudzoziemców. Większość pochodzi z Ukrainy. Ok. 1,1 mln obywateli tego kraju (oraz Białorusi, Mołdawii, Rosji, Gruzji i Armenii) podjęło pracę w oparciu o oświadczenia pracodawców. 450 tys. obcokrajowców (w tym wielu Azjatów) dostało zezwolenia na pracę. W dekadę liczba ta wzrosła… 18 razy!
Oficjalne dane nie oddają jednak całej prawdy. Andriej Rewa, minister polityki społecznej Ukrainy, szacuje, że 3,2 mln obywateli tego kraju pracuje za granicą na stałe, z czego ponad 2 mln w Polsce - ale tylko połowa legalnie.
W dalszej części tekstu:
- Ile zezwoleń na pracę dla cudzoziemców wydaje Małopolski Urząd Wojewódzki?
- Skąd pochodzą cudzoziemcy, którzy ubiegają się o możliwość pracy w Polsce?
- W których miastach najczęściej się osiedlają?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień