Gmina Kęty nie chce już tworzyć z gminą Andrychów spółki komunikacyjnej i szuka nowej gminy do współpracy. Najpierw chce jednak, by Andrychów rozliczył się z zaległych zobowiązań. Pierwszą batalię sądową Kęty wygrały.
Czytaj więcej:
- Skąd ten konflikt? W sądzie znajduje się też inna sprawa
- Andrychów radzi sobie sam
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień