Bez e-rewolucji w szpitalach

Czytaj dalej
Fot. brak
Iwona Krzywda

Bez e-rewolucji w szpitalach

Iwona Krzywda

Po dwóch latach od uruchomienia Małopolskiego Systemu Informacji Medycznej żadnej z regionalnych placówek nie udało się do niego dołączyć. Elektroniczna platforma w całości ma być gotowa dopiero w 2021 roku, a nie – jak pierwotnie zakładano ­– w końcu 2019 r.

Budowa małopolskiej platformy e-zdrowie pochłonęła 7 mln zł. System powstał, żeby umożliwić lecznicom bezpieczną wymianę danych, lekarzom wgląd w historię medyczną pacjentów, a tym – wygodną, elektroniczną rejestrację do poradni specjalistycznych. Chorzy mieli zyskać także dostęp do swojej dokumentacji medycznej i możliwość nadzoru nad ewentualnymi nadużyciami.

Na starcie zostały do niego włączone tylko trzy placówki: Szpital Specjalistyczny im. J. Śniadeckich w Nowym Sączu oraz krakowskie: Szpital Specjalistyczny im. J. Dietla i Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. L. Rydy­giera. Kolejne miały się stopniowo stawać elementami platformy, ale przez dwa lata e-zdrowia nie udało się poszerzyć o żaden z nich!

W dalszej części tekstu:

- dlaczego e-rewolucja tak długo trwa?

- kiedy będzie gotowa małopolska platforma?

Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Iwona Krzywda

Do redakcji Dziennika Polskiego dołączyłam w sierpniu 2015 r. Zajmuję się głównie ogólnopolskimi i lokalnymi tematami związanymi z systemem ochrony zdrowia oraz szkolnictwem wyższym.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.