
Kazimierz Wilkowski dziewięć miesięcy czeka na decyzję gminy o rozgraniczeniu działek. Ale sprawa pewnie i tak trafi do sądu.
Kazimierz Wilkowski z Bobina-Grzybków (gm. Płoniawy-Bramura) od lat walczy o miedzę z najbliższym sąsiadem. Przegrał wprawdzie sprawy w sądach, ale nie odpuszcza. Z pomocą prawników dopatrzył się, że sądowe wyroki wprawdzie zapadły, ale nigdy nie było przeprowadzone rozgraniczenie działek.
W związku z tym Kazimierz Wilkowski 22 września 2017 roku złożył do wójta gminy Płoniawy-Bramura wniosek o rozgraniczenie nieruchomości. Po trzech tygodniach zadzwonił do urzędu gminy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień