Magdalena Siemińska

Bóbr. Nie dość że jest smaczny, to działa jak viagra

Bóbr. Nie dość że jest smaczny, to działa jak viagra Fot. Fot. Archiwum Wojciecha Misiukiewicza
Magdalena Siemińska

Przez 10 lat zajmował się odławianiem bobrów, które niszczyły ludziom gospodarstwa. Dziś już z nimi nie walczy, tylko uwiecznia ich piękno na fotografiach.

Choć nie ukrywam, że jestem też wielbicielem bobrzyny i zdarza mi się jeść przepyszne i bardzo zdrowie bobrze mięso - śmieje się Wojciech Misiukiewicz z Suwałk.

Przez 10 lat odławiał bobry

Misiukiewicz ma 47 lat i ponad połowę swojego życia poświęcił przyrodzie, a szczególnie bobrom. Choć jego mamie było to nie w smak, bo wymarzyła synowi inny zawód. - Bardzo chciała, abym był stomatologiem, a ja zostałem leśnikiem - kwituje Misiukiewicz.

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Magdalena Siemińska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.