Krótka, ale wąska i pozbawiona kanalizacji opadowej ulica Polna w Bochni sprawia same kłopoty. Plan jej poszerzenia w tym roku nie wypalił.
Gdy mocniej popada deszcz, stroma i wąska uliczka zaczyna przypominać rzekę. Powodem jest brak kanalizacji burzowej.
- To jest po prostu koszmar - narzeka Zbigniew Dębosz, mieszkaniec jednego z domów.
Brak kanalizacji to tylko jeden z problemów, który daje się we znaki nie tylko właścicielom posesji przy ulicy znajdującej się w pobliżu bocheńskich Plant Salinarnych.
Chociaż znajduje się tu niewiele domów Polną codziennie przechodzi sporo pieszych, ruch samochodowy też jest niemały, bo droga prowadzi na cmentarz komunalny.
Mimo, że główne wejście na nekropolię usytuowane jest jest przy ul. Orackiej to okoliczne parkingi regularnie są przepełnione. Dlatego odwiedzający groby często decydują się podjeżdżać na cmentarz właśnie od strony ul. Polnej, gdzie znajduje się dość spory, bezpłatny plac postojowy.
Z dalszej części tekstu dowiesz się jaki jest największy problem mieszkańców korzystających z ulicy Polnej i jakie działania miasta są realizowane aby wykonać inwestycję.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień