Burza wokół stowarzyszeń
W mieście działa ponad 700 organizacji. Chcą pieniędzy na akcje, imprezy, działalność... Czy lepiej zwiększyć im fundusze, czy pomóc w formie lokali, dostępu do różnego sprzętu itd.?
Osób działających w różnych stowarzyszeniach i organizacjach w mieście są tysiące. Zaangażowani, chętni do pomocy, upiększania miasta, powrotu do historii czy zapewniania nam rozrywki. Wszystkim należą się podziękowania. I pomoc ze strony miasta. Czy jest ona wystarczająca?
Przewodniczący Rady Działalności Pożytku Publicznego Tomasz Lehman wystąpił z propozycją utworzenia Inkubatora dla organizacji pozarządowych.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień