Bydgoskie bezdomniaki czekają na dom w „tymczasie”

Bydgoskie schronisko dla zwierząt współpracuje z domami tymczasowymi dla bezdomnych psów. To dla nich szansa. Łatwiej jest znaleźć dom dla jednego psa niż dla wszystkich podopiecznych przepełnionych przytulisk, dlatego „tymczas” to dla nich nadzieja.

U Borowików pierwszy był Korek, a właściwe: Hrabia von Korek. „Każdy pies ma przypisanego przez życie swojego człowieka. Korek, pies z bydgoskiego schroniska, nadal na niego czeka” - brzmiał napis na banerze, który trzy lata temu zwracał uwagę bydgoszczan. Wywiesiła go Małgorzata Borowik, która wspólnie z mężem prowadzi Dom Tymczasowy dla Bezdomniaków. Hrabia, bo charakter miał... szlachecki. Sam decydował o tym, co będzie robił, z kim wyjdzie na spacer. Na szkoleniach pokazywał, że zna komendy, ale wykonywał je tylko, gdy miał ochotę. Indywidualista. Znalezienie mu domu trwało dwa miesiące.

Schronisko dla Zwierząt w Bydgoszczy przez cały rok prowadzi tymczasową adopcję. Zwierzęta mogą być zabierane do domów na określony, dwutygodniowy okres, a także na krótszy czas, np. na weekendy.