Choć pochodzi z aktorskiej rodziny, sam doszedł do wszystkiego
Już na drugim roku studiów zaczął chodzić na castingi. Praca na planie telenowel nie spodobała mu się jednak. Rozkochał w sobie wszystkie Polki rolą w „Czasie honoru”. Dziś uznaje się go za największego amanta polskiego filmu.
Niedawno zakończyło się popularne reality show „Azja Express 2”. Jego zwycięzcami zostało dwóch młodych przystojniaków - Antoni Pawlicki i Paweł Ławrynowicz. Choć ten pierwszy zdecydował się przeznaczyć swoją część wygranej na cele charytatywne, nie cichną kontrowersje wokół jego występu w programie. Oburzenie niektórych mediów wywołały homofobiczne uwagi, jakie rzucał wobec swego konkurenta, zdeklarowanego geja, Michała Piróga i jego telewizyjnego towarzysza, Piotra Czaykowskiego.
- Podeszliśmy do tego jak do wyścigu, a to, że zostaliśmy schwarzcharakterami, wynika stąd, jak traktowali nas inni uczestnicy i jak to potem było zmontowane - wyjaśnia Pawlicki.
Niewykluczone, że to, jak aktor zaprezentował się w „Azja Express 2”, będzie miało również wpływ na jego życie prywatne. W ostatnich dniach zaroiło się bowiem w internecie od plotek, że jego długoletnia narzeczona, Agnieszka Więdłocha, była zniesmaczona zachowaniem wybranka w telewizyjnym show. Do tego ponoć marzy o przenosinach do Wrocławia, gdzie pracuje na planie „Świata według Kiepskich”, a on za nic nie chce opuścić Warszawy. No i konflikt gotowy.
Telenowelowa trauma
Antoni przyszedł na świat w rodzinie o aktorskich tradycjach. Jego babcią była Barbara Rachwalska, którą wszyscy pamiętamy z roli Marii Talar w serialu „Dom” i Tekli Wagnerówny w „Alternatywach 4”. Z kolei ojciec młodego aktora jest cenionym operatorem filmowym, wujek - scenarzystą kontrowersyjnego „Smoleńska”, a starszy brat ma na swym koncie występ w „Czasie honoru” i scenariusz do „Misji Afganistan”.
W pozostałej części tekstu przeczytasz:
- Dlaczego Antek Pawlicki postanowił pójść w aktorstwie własną drogą?
- Jak wygląda jego życie prywatne?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień