Częstochowa: Pielgrzymka Motocyklistów na Jasną Górę. Kilkadziesiąt tysięcy motocyklistów modliło się na Jasnej Górze FOTO
Motocyklowy Zlot Gwiaździsty im. Księdza Ułana Zdzisława Jastrzębca Peszkowskiego odbywa się w tym roku już po raz szesnasty. Ta największa ogólnopolska pielgrzymka motocyklistów rozpoczęła się już w sobotę.
O godz. 17 odbyła się zbiórka przed Domem Pielgrzyma, po której nastąpiło złożenie kwiatów pod pomnikiem kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”. Później zorganizowano motocyklowe spotkanie w Sali Różańcowej oraz apel jasnogórski.
Tradycyjnie najwięcej motocyklistów przyciągają jednak niedzielne uroczystości na Jasnej Górze. O godz. 10 ruszyła uroczysta parada z Przeprośnej Górki na Jasną Górę. Główna grupa pielgrzymów wjechała ok. godz. 10.30. Ale motocykliści przyjeżdżali do Częstochowy od wczesnych godzin porannych. W tym roku było ich tak wielu, że jednoślady z trudem mieściły się w alei Sienkiewicza i III alei NMP.
Wielu motocyklistów brało udział w tym wydarzeniu po raz pierwszy.
– Jesteśmy tutaj po raz pierwszy i jesteśmy pod dużym wrażeniem, bo przyjechało wielu motocyklistów i ludzi, którzy mają taką pasję jak my – mówili Jacek i Robert z Bielska-Białej, których łączą więzi rodzinne i miłość do motocykli. – Przyjechaliśmy prosić Boga o dobry rok motocyklowy, żeby zawsze było tyle powrotów, co wyjazdów. Jeździmy na motocyklach już czwarty rok. Nasze żony także lubią jeździć na motorach, zaraziliśmy je tą pasją i jeżdżą razem z nami. To sposób na rodzinne spotkania i spędzanie czasu razem. Jeździmy nayamahach – dodają.
Pierwszy raz na Jasną Górę przyjechał również Piotr Radosiński z Kielc.
– Jestem tutaj, bo namówił mnie kolega, wcześniej nie brałem udziału w takich wydarzeniach, ale bardzo mi się podoba. Jedynym mankamentem była pogoda, bo rano, kiedy jechaliśmy, było dosyć chłodno – mówił pan Piotr, który jeździ namotocyklu piąty sezon. Do Częstochowy przyjechał na hondzie CBR.
Motocyklistów przywitał o. Krystian Gwioździk, podprzeor Jasnej Góry: – Wasze pielgrzymowanie na Jasną Górę jest tym piękniejsze, że łączy was wspólna pasja i trud pielgrzymowania do Królowej Polski. To jest piękna tradycja waszych serc i rodzin zrodzona z głębokiej wiary. Życzę wam drodzy motocykliści, byście zawsze docierali do zamierzonego celu, a po długich i pięknych latach życia osiągnęli tę metę, której na imię wieczność. Niech Maryja wyprasza wam u swojego Syna szczęśliwe i bezpieczne podróżowanie dla was i dla waszych rodzin – mówi o. Gwioździk.
Podczas mszy świętej poświęcone zostały wszystkie motory. Organizatorzy Zlotu, Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, jak zwykle zbierali podczas pielgrzymki maskotki dla dzieci z domu dziecka. Niestety, w czasie, kiedy motocykliści zjeżdżali na Jasną Górę, na DK 1 w Poczesnej doszło do tragedii. 20-letni motocyklista z powiatu myszkowskiego wypadł z drogi i uderzył w przydrożny mostek. Mężczyzna zginął na miejscu.