Czy na pewno robisz to, co chcesz, czyli jak zmienić swoje życie
Kiedy byłeś dzieckiem myślałeś, że wspaniale będzie wreszcie dorosnąć i zacząć robić to, co naprawdę chcesz. Czy aby na pewno?
W poniedziałek rano wytrąca cię ze snu budzik, wciskasz drzemkę, żeby jeszcze przedłużyć weekend. Idziesz się umyć. Mechanicznie zjadasz śniadanie. Ubierasz się i jedziesz do pracy, po drodze klnąc na korek i narzekając na pogodę. Wchodzisz do biura, szef rzuca krytyczne spojrzenie, że znowu się spóźniłeś, a ty siadasz do komputera całkowicie pozbawiony energii do działania. Codziennie na autopilocie odtwarzasz te same nudne czynności. Byle do piątku.
Żyjesz tak przez wiele lat i nic w twoim życiu się nie zmienia. Bo nie ma prawa się zmienić. Tak działa prawo przyciągania. Przyciągasz do swojego życia dokładnie to, kim jesteś i jak odbierasz rzeczywistość. Jeśli nic ci się nie podoba w twoim życiu, nie potrafisz zatrzymać się na chwilę, docenić tu i teraz i być wdzięcznym za to, co masz, to nic nie zmieni się na lepsze.
Joe Dispenza, neurobiolog, wykładowca i autor bestsellerów na temat rozwoju osobistego m.in. „Wymień umysł na lepszy model” pokazuje, że zgodnie z modelem kwantowym rzeczywistość, która cię otacza, jest wytworem twoich myśli.
Jeśli twoje codzienne myśli są szare, nic dziwnego, że twoje życie ma takie barwy. Jeśli jednak jesteś w stanie nawet na siłę zmienić swoje nastawienie, inaczej przeżywać każdy dzień, starać się doceniać chwilę, to w twoje życie powoli wchodzi zmiana.
Prawo przyciągania mówi, że w twoim życiu pojawia się dokładnie tylko to, z czym rezonujesz, to, jakie wibracje odczuwasz, twoje wibracje to energia myśli, które wysyłasz. Jeśli chcesz zmienić swoje życie na lepsze, dające więcej szczęścia i spełnienia, to już teraz bez względu na to, co się dzieje w twoim życiu, musisz zacząć czuć się tak, jakbyś już miał to wszystko, o czym marzysz.
Okazuje się, że bardzo jest w tym pomocna medytacja, która potrafi zmieniać połączenia neuronowe w mózgu. Mózg bowiem nie odróżnia wydarzeń, które faktycznie miały miejsce od tych, które tylko i wyłącznie przeżywamy wyobrażając sobie branie udziału w jakimś wydarzeniu. Do tego stopnia, że nawet wyobrażanie sobie ćwiczeń fizycznych zamiast ich praktykowania może przełożyć się na poprawę wyników na poziomie fizycznym. Oznacza to, że tylko i wyłącznie twoje myśli mogą mieć przełożenie na to, co dzieje się w twoim życiu.
Jak zachowuje się człowiek, który robi zawodowo to, co lubi?
Poniedziałek to dla niego święto, to możliwość robienia tego, co kocha, za czym tęsknił cały weekend. Wstaje rano pełen energii i wigoru, idzie poćwiczyć, zjada zdrowe śniadanie i jedzie do pracy z uśmiechem na twarzy, wiedząc, że zaraz odda się temu, co go całkowicie pochłonie.
Wpadnie w tzw. flow i 8 godzin minie tak szybko, jak popołudniowa drzemka. To nic, że twoja obecna praca jeszcze cię nie kręci, ale już musisz zacząć zachowywać się tak, jakby to była właśnie ta wymarzona posada idealnie do ciebie pasująca. Musisz oddać się tej pracy, którą wykonujesz.
Przestań narzekać i zacznij wykonywać ją z oddaniem i starannością. Delektuj się każdą chwilą, celebruj ją, przykładaj wagę do swojego otoczenia, do pięknego wyglądu na co dzień, a nie tylko od święta, do ludzi, którymi się otaczasz. Niech każdy dzień stanie się przygodą, przyjemnością, wyzwaniem.
Gdy zmienisz swoje podejście do świata, świat zmieni swoje podejście do ciebie. Nigdy na odwrót.
Krótka codzienna medytacja, podczas której będziesz sobie wyobrażał najlepszą możliwą wersję siebie, swoje idealne życie wraz z emocjami, które się z tym wiążą, może ci pomóc to osiągnąć. Jeśli nauczysz się odczuwać wdzięczność za to, o czym marzysz, tak jakbyś już to wszystko miał, nauczysz się przyciągać do swojego życia wszystko, co najlepsze. Ważne, aby te dobre emocje, które przeżywasz podczas medytacji, towarzyszyły ci też w ciągu dnia.
Medytacja zmienia mózg, pozwala na kontakt z podświadomością, mózg zmienia myśli, a te przekładają się na twoje materialne życie. Czy jest to aż tak trudne, żeby nie spróbować?
Magdalena Dzikiewicz-Polak
- ekonomistka i bankowiec z tytułem MBA, a przy tym maratonka i entuzjastka zdrowego odżywiania i alternatywnych metod leczenia, owocowo-warzywna żona i mama dwójki urwisów. Autorka bloga NoemiDemi.com o zdrowym życiu rodziców i dzieci oraz autorka niedawno wydanej książki „Jak zdrowo odżywiać dzieci”. Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog, to inspiracja do działania, do wyboru tego, co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.