Dąbrowica. Można było zapobiec samotnej śmierci?

Dominik miał zaledwie 30 lat. Jego ciało znaleziono ok. sto metrów od domu, który wynajmował. Zagadkowej śmierci młodego mężczyzny z uwagą przyglądają się dąbrowscy śledczy. Spróbują wyjaśnić czy mężczyzna miał właściwą pomoc.

Ciało mężczyzny spoczęło na cmentarzu parafialnym w Szczucinie. Grób pokrywają wciąż bukietami i wiązankami, które na ostatnią drogę 30-latka przynieśli jego bliscy i przyjaciele. Dominika żegnali też sąsiedzi z Dąbrowicy. Mała miejscowość na Powiślu Dąbrowskim jest poruszona jego śmiercią.

- Taki młody chłopak, tyle jeszcze życia miał przed sobą. Bardzo go szkoda - wzdycha sołtyska, Czesława Łuszcz.