Dotychczasowi dyrektorzy stracą pracę
Dyrektorzy w urzędach państwowych będą mogli być członkami partii politycznych. Nie muszą mieć doświadczenia w sferze budżetowej.
Urzędy państwowe czeka rewolucja. Kancelaria premiera przygotowuje projekt zmian w ustawie o służbie cywilnej. Ministrowie i wojewodowie swobodnie będą mogli powoływać dyrektorów. Zniknie część stawianych im do tej pory wymagań.
Również premier będzie miał całkowicie wolną rękę w powoływaniu i odwoływaniu szefa służby cywilnej. Do projektu dotarła „Gazeta Prawna”, która szczegółowo opisała zmiany, przygotowywane w Kancelarii Premiera. Zmiany dotyczyć będą administracji rządowej, czyli ministerstw, urzędów wojewódzkich, a dokładniej stanowisk kierowniczych w administracji rządowej.
Przede wszystkim, na wyższych stanowiskach w służbie cywilnej nie będą wymagane kompetencje kierownicze, określony staż pracy wymagany do tej pory przy ubieganiu się o stanowisko dyrektora generalnego urzędu i dyrektorskie.
Osoba ubiegająca się o stanowisko dyrektora generalnego urzędu, zgodnie z obowiązującymi jeszcze przepisami, musi mieć co najmniej sześcioletni staż pracy na stanowisku kierowniczym, w tym co najmniej trzyletni na kierowniczym stanowisku w jednostkach sektora finansów publicznych.
Wyższe stanowiska w służbie cywilnej to:
- dyrektor generalny urzędu
- kierujący departamentem (lub równorzędną komórką) w Kancelarii Prezesa RM; w ministerstwie; w urzędzie obsługującym przewodniczące- go komitetu RM; w centralnym urzędzie organu administracji rządowej
- kierujący wydziałem lub komórką równorzędną w urzędzie wojewódzkim; zastępcy tych osób wojewódzki lekarz weterynarii i jego zastępcy
- kierujący komórką organizacyjną w Biurze Nasiennictwa Leśnego i jego zastępcy
Na stanowiska dyrektorskie wymagany był minimum trzyletni staż pracy (w tym co najmniej rok na stanowisku kierowniczym) lub dwuletni, jeśli było to samodzielne stanowisko w sektorze finansów publicznych. W dalszym ciągu niezbędny ma być tytuł zawodowy magistra lub równorzędny.
Od osoby powoływanej na szefa służby cywilnej nie będzie się już wymagało, by w ostatnich pięciu latach nie był członkiem żadnej partii politycznej. Nie będzie musiał być urzędnikiem mianowanym ani posiadać co najmniej 5 lat doświadczenia w pracy na stanowisku kierowniczym w administracji rządowej.
Ministrowie i wojewodowie będą mieli swobodę w powoływaniu dyrektorów i ich zastępców. Ci urzędnicy nie będą musieli być wyłaniani w drodze konkursu, stanowiska mają być obsadzane w drodze powołania. Poza tym złagodzono wymagania merytoryczne. Będą mogli należeć do partii politycznej, nie będą okresowo oceniani, nie będzie wymagane doświadczenie w pracy w sferze budżetowej.
Dyrektora generalnego będzie powoływał i odwoływał bezpośrednio szef urzędu. W przypadku urzędu wojewódzkiego jest to wojewoda.
Po wprowadzeniu nowej ustawy dotychczasowi dyrektorzy i ich zastępcy najpóźniej po miesiącu stracą zatrudnienie. Szef urzędu będzie mógł zaproponować im współpracę na nowych warunkach.
Zmiany miałyby wejść w życie od marca przyszłego roku. Do Sejmu projekt ma trafić jeszcze w grudniu.
Służba cywilna
- Zadaniem służby cywilnej jest zapewnienie sprawnego funkcjonowania administracji publicznej, niezależnie od sytuacji politycznej i zmian rządów.
- Korpus służby cywilnej to osoby zatrudnione na następujących stanowiskach urzędniczych: wyższych stanowiskach w służbie cywilnej, średniego szczebla zarządzania, koordynujących, samodzielnych, specjalistycznych oraz wspomagających.