Duże pieniądze lubią ciszę, czyli jak się robi topowe transfery po polsku
Bednarek, Linetty, Kownacki - młodzi piłkarze ostatnio opuścili kraj, dając zarobić Lechowi miliony. Jak długo Anglicy oglądali Bednarka? Jak wygląda polski rynek i dlaczego coraz więcej obcokrajowców?
Okienko transferowe już zamknięte, następne zostanie otwarte dopiero 1 stycznia. To jednak nie oznacza, że menedżerowie mają wakacje - pracują w spokoju już nad kolejnymi transferami, bo duże pieniądze lubią ciszę.
Menedżer, czyli człowiek od wszystkiego
Dla wielu kibiców menedżer piłkarski to elegancko ubrany facet, jeżdżący dobrym samochodem, raz po raz spotykający się z piłkarzami i prezesami klubów, dzięki czemu zarabia krocie. Proza życia często przynosi jednak coś zupełnie innego.
Moja mama czasem żartuje, że trudniej do mnie się dodzwonić niż do prezydenta. Telefon cały czas musi być pod prądem
- żartuje Tomasz Magdziarz, menedżer z poznańskiej agencji Fabryka Futbolu.
Czasy, gdy menedżer pośredniczył w imieniu zawodnika w rozmowach z klubem i podpisaniu umowy, a później urywał kontakt na kilka miesięcy, odeszły w niepamięć. Teraz trzeba dbać nie tylko o znalezienie właściwego miejsca do grania w piłkę dla swojego klienta, ale też o wiele kwestii pobocznych, które okazują się równie ważne: opiekę medyczną, dietetyka, trenerów personalnych, wynajem mieszkania itd.
Menedżer musi mieć kompleksową wiedzę na temat zawodnika, pozostawać z nim i jego otoczeniem w stałym kontakcie - a to wszystko zabiera czas. Tyle, że jak pokazuje życie, może przynieść wymierne korzyści. Przykładowo Bartosz Bereszyński od początku swojej kariery w Lechu Poznań był napastnikiem, a to właśnie Tomasz Magdziarz, obserwując go w Warcie Poznań i znając jego zalety, zalecił mu zmianę pozycji na prawą obronę. Efekt? Transfer najpierw do Legii Warszawa, później Sampdorii Genua, a także awans do reprezentacji Polski.
W pozostałej części artykułu przeczytasz:
- czym zajmują się menedżerowie piłkarscy?
- jak wyglądają kulisy transferów?
- jak to wyglada na naszym "podwórku"?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień