Gdzie nasza wiata, gdzie nasza ławka?
Mieszkańcy Michelina, ale nie tylko, od dawna dopominali się o ławkę na przystanku autobusowym przy ul. Brzezinowej vis a vis cmentarza parafialnego we Włocławku.
Na ten cmentarz, także z innych dzielnic miasta, przyjeżdża bowiem wiele starszych osób. I dla nich często kilkunastominutowe oczekiwanie na miejski autobus jest trudne. Ale, jak nas poinformował Roman Stawisiński, dyrektor wydziału gospodarki miejskiej w urzędzie miasta, ławeczka na tym przystanku już została zamontowana.
Tymczasem w sprawie przystanków odebraliśmy ostatnio kilka sygnałów od mieszkańców Południa. Pierwszy z nich dotyczył wiaty, która zniknęła z przystanku przy ul. Kaliskiej, usytuowanego przy barze „Biesiadny”. Drugi - ławeczki na przystanku przy ul. Kaliskiej, zlokalizowanym tuż przy targowisku miejskim.
Co się stało z wiatą i ławeczką? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do wydziału gospodarki miejskiej ratusza. I dowiedzieliśmy się, że wiata przy barze została zdemontowana na wniosek PSS „Społem”. Okazało się bowiem, że w części stała na terenie, który nie należy do miasta, lecz jest własnością PSS.
Jeśli zaś chodzi o ławeczkę, która służyła pasażerom MPK wracającym z targowiska miejskiego to wygląda na to, że padła łupem złodzieja i być może trafiła do prywatnego ogródka czy na działkę. Roman Stawisiński zapewnia, że kolejna ławeczka niebawem pojawi się na tym przystanku. Nie jest wykluczone, że jeszcze dzisiaj zostanie zamontowana i znów będzie służyła pasażerom.
Mamy też dobrą wiadomość dla pasażerów miejskiej komunikacji korzystających z przystanku przy ul. Kaliskiej koło baru „Biesiadny”. Jak zapewnił nas dyrektor Stawisiński, na tym przystanku będzie zamontowana nowa wiata. Ma być postawiona w połowie czerwca. I, rzecz jasna, wyłącznie na gruncie należącym do miasta.