Szymon Zięba

Idą na wojnę z „mafią lekową”. Koniec z wywożeniem specyfików za granicę?

Przestępcy nie mają absolutnie żadnych skrupułów w wyprowadzaniu na ogromną skalę leków, które ratują zdrowie i życie ludzi Fot. 123RF Przestępcy nie mają absolutnie żadnych skrupułów w wyprowadzaniu na ogromną skalę leków, które ratują zdrowie i życie ludzi
Szymon Zięba

Ministerstwo Sprawiedliwości wypowiada wojnę „lekowej ośmiornicy”. Farmaceuci liczą na to, że to koniec nielegalnego procederu wywozu medykamentów za granicę. - Nie może być tak, że chorzy Polacy zapisują się na listy oczekujących, by dostać lek, nierzadko ratujący życie - mówią aptekarze.

Batem na przestępców mają być drakońskie przepisy. Propozycje regulacji, które dotyczą m.in. surowych sankcji, powstały we współpracy z Ministerstwem Zdrowia i Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym.

Jak informują na oficjalnej witrynie przedstawiciele resortu sprawiedliwości, podsekretarz stanu Marcin Warchoł podkreślił, że nie można tolerować sytuacji, w której „brakuje w kraju leków dla ciężko chorych ludzi, bo zostały przez przestępców wyprowadzone za granicę na handel”.

Jakie zmiany chce wprowadzić Ministerstwo Sprawiedliwości?

Jakich leków najczęściej brakowało w polskich aptekach?

Apteki bowiem, mimo grożących kar, nierzadko... nie zgłaszały problemu z dostępnością leków. Farmaceuci rezygnowali z obowiązku, bowiem w przeszłości - mimo sygnalizowania zjawiska - sytuacja i tak się nie poprawiała. Czy teraz się to zmieni? 

 

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Szymon Zięba

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.