Jak jeździć po rondach w Szczecinie. Trzy pasy? To nie jest trudne!
Nie tylko kursanci szkół nauki jazdy, ale i kierowcy, którzy zdobyli prawo jazdy mają problemy z poruszaniem się po wielopasmowych rondach.
Rondo to typ skrzyżowań które powstają coraz częściej na naszych drogach. Zadaniem ronda jest usprawnić płynność ruchu na danym odcinku. To najbezpieczniejszy typ krzyżówki. Jazda w ruchu okrężnym oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym strzałkami na znaku jezdnia jest jednokierunkowa. Najczęściej spotykany zestaw znaków przed wjazdem na rondo to znak C-12 "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" i razem ze znakiem ostrzegawczym A-7 nakazuje ustąpienia pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na tym skrzyżowaniu.
Nie ma problemu, jeżeli chcemy jechać najbliższą drogę w prawo, wówczas zajmujemy prawy pas dojazdowy do skrzyżowania z włączonym prawym kierunkowskazem wjeżdżamy na zewnętrzny pas i następnie opuszczamy rondo. Dotyczy to małych rond.
Jeśli chodzi o pojazdy szynowe, to na rondzie zawsze ustępujemy im pierwszeństwa przejazdu. Chyba że ruchem kieruje sygnalizacja świetlna, wówczas stosujemy się do niej.
Dla przykładu rozpatrzmy wlot na rondo, gdzie są trzy pasy ruchu, czyli takie miejsca jak plac Grunwaldzki, plac Szarych Szeregów, czy Rondo Hakena.
- W tym przypadku zaleca się aby kierujący jadąc w prawo zajęli prawy pas ruchu, natomiast ci kierujący którzy jadą na wprost, zajęli pas środkowy - mówi młodszy inspektor Grzegorz Sudakow, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Kierujący, którzy zamierzają skręcić w lewo lub zawrócić, powinni zająć lewy pas ruchu. Nie powinno się zajmować prawego pasa ruchu, jeżeli kierujący chce jechać w lewo lub zawrócić. Jazda prawym skrajnym pasem ruchu po rondzie (nie dotyczy zamiaru skrętu w prawo w najbliższy wylot z ronda) skutecznie utrudnia jazdę pozostałym uczestnikom ruchu drogowego, szczególnie tym którzy ze środkowego pasa ruchu jadą prosto.
Podczas przemieszczania się po jezdni ronda - zmieniając zajmowany pas ruchu, każdy kierujący jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony. Ważne jest, żebyśmy sygnalizowali zamiar zmiany pasa, czy zjazd z ronda.
A czy można zjechać z ronda, z pasa środkowego?
- Pamiętajmy w tym miejscu, iż skręt z innego pasa niż skrajny jest dopuszczalny przede wszystkim w przypadku np. pojazdów o znacznej długości - tłumaczy młodszy inspektor Grzegorz Sudakow. - Przepisy dopuszczają zjazd z ronda bezpośrednio ze środkowego pasa ruchu lecz wówczas musimy ustąpić pierwszeństwa wszystkim kierującym znajdującym się na prawym pasie.
Ważne jest również to, żeby zbyt wcześnie nie sygnalizować zjazdu z ronda. Przed opuszczeniem jezdni ronda w ulicę boczną (zjazd) nie wolno włączać prawego kierunkowskazu, dopóki nie minęliśmy przynajmniej osi ulicy poprzedzającej zjazdową. Zbyt wczesne sygnalizowanie zamiaru skrętu w prawo w ulicę boczną, może zostać nieprawidłowo odczytane przez kierującego znajdującego się na wlocie jezdni poprzedzającej, który zamierza wjechać na jezdnię ronda.
Następstwem nieprawidłowego, zbyt wczesnego, włączenia kierunkowskazu może być zdarzenie drogowe, np. kolizja drogowa.
Prawy kierunkowskaz włączamy, gdy miniemy zjazd z ronda poprzedzający ten, którym będziemy je opuszczać. Kierunkowskazami (lewym lub prawym) musi być sygnalizowana każda zmiana pasa ruchu na rondzie. Nie należy to do najłatwiejszych manewrów, ze względu na "martwe pole" w lusterkach.
Dlatego przed zmianą pasa warto odwrócić głowę i upewnić się, czy nikomu nie zajedziemy drogi.