Katarzyna Zaroślińska-Król przedłużyła kontrakt z Developresem: Jak Polska, to tylko Rzeszów
- Uważam, że będziemy stanowić dobry, solidny skład, a naszym niewątpliwym atutem będzie trener Antiga - mówi Katarzyna Zaroślińska-Król, atakująca Developresu SkyRes Rzeszów. Liderka drużyny w poprzednim sezonie zdecydowała się przedłużyć o rok swój kontrakt.
Jednak pani zostaje w Rzeszowie...
Tak. Jak Polska, to był możliwy tylko jeden wybór, tylko Developres. Uważam, że nie zmienia się czegoś, co jest dobre. Wyszłam z założenia się, że skoro w Rzeszowie czułam przez ten rok bardzo dobrze, zarówno w klubie, jak i w mieście to zostaję. Nie w każdym klubie potrafią się dobrze zatroszczyć o zawodnika, a w Developresie niczego mi nie brakowało. Dlatego, jeżeli chodzi o Polskę, to było naturalne dla mnie, że tylko Rzeszów. Poza tym miasto jest fajne, kibice. Patrząc z perspektywy czasu, który tu spędziłam, zauważyłam ogromny rozwój klubu, ogrom pracy w kwestii marketingu. Wszystko idzie w dobrym kierunki i to bardzo cieszy. Byłam zawodniczką kilku klubów i wiem coś na ten temat. W Rzeszowie jest super.
Pani zmienniczką na ataku będzie tym razem Tamara Gałucha. Znacie się?
Przez tyle lat gry w tej lidze, ciężko znaleźć dziewczynę, której się nie zna. Grałyśmy razem w kadrze narodowej. Tamara może grać na ataku, ale również na przyjęciu. To bardzo fajna dziewczyna, super koleżanka. Myślę, że będzie między nami dobra współpraca, a ja się cieszę, że do nas dołącza. Zresztą jak z całej naszej drużyny.
W rozmowie przeczytasz m.in.:
- "To jest fajne, że trener zadzwonił. Nie było tak, że „zostałem trenerem i jestem najważniejszy”
- "Nie lubię wracać z treningu i myśleć, że nie zrobiłam czegoś, jak należy. Przeciwnie, wolę wracać do domu i nie mieć siły, by ruszyć ręką i nogą"
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień