Monika Jankowska, Katarzyna Gruszczyńska

Katecheta wychowawcą klasy? Tego chce MEN, ale nie dyrektorzy szkół

Ministerstwo Edukacji Narodowej twierdzi, że katecheta wychowawca to wyjście naprzeciw oczekiwaniom rodziców. Fot. Janusz Wójtowicz Ministerstwo Edukacji Narodowej twierdzi, że katecheta wychowawca to wyjście naprzeciw oczekiwaniom rodziców.
Monika Jankowska, Katarzyna Gruszczyńska

Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje duże zmiany. Wychowawcami klas będą mogli zostać katecheci. MEN twierdzi, że to odpowiedź na oczekiwania rodziców i dyrektorów szkół. Projekt już budzi sporo kontrowersji. Część rodziców mówi, że to naruszy świeckość szkoły. Są też tacy, którym pomysł się spodobał.

- W kwestii nauczycieli katechetów realizujemy postulat i oczekiwania przede wszystkim rodziców, a także dyrektorów szkół. W wielu szkołach nauczyciel katecheta, który jest członkiem rady pedagogicznej, uczy też innych przedmiotów, nie może mieć wychowawstwa danej klasy. Nie pozwala na to przepis z 1992 roku, który był wprowadzony w realiach, w których religii uczyli w większości księża lub siostry zakonne - przyznaje w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Anna Ostrowska, rzecznik prasowy MEN.

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:

  • Jakie zastrzeżenia mają dyrektorzy szkół?
  • Jakie wątpliwości ma rzecznik praw obywatelskich?
  • Fundacja Wolność od Religii stanowczo sprzeciwia się wprowadzeniu tego rozwiązania. Co napisała w liście do MEN?
  • Co o tym pomyśle sądzą księża?
Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Monika Jankowska, Katarzyna Gruszczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.