Bogusław Kwiecień

Kęty świętują 740 lat istnienia, ale historia zaczęła się dużo wcześniej

Rynek w Kętach przez wieki był miejscem, gdzie odbywały się wielkie, kilkudniowe jarmarki i targi. Cały plac wypełniał się kupcami oraz rzemieślnikami, Fot. archiwum muzeum w Kętach Rynek w Kętach przez wieki był miejscem, gdzie odbywały się wielkie, kilkudniowe jarmarki i targi. Cały plac wypełniał się kupcami oraz rzemieślnikami, którzy zjeżdżali tutaj często z odległych stron
Bogusław Kwiecień

Zaliczane są do najstarszych osad w pasie urodzajnych ziem w dolinach rzek Soły i Wisły. Z miastem związane są wybitne postacie. Stąd pochodzą św. Jan Kanty czy Ambroży Grabowski.

Co łączyło Kęty z dworem królewskim Zygmunta I Starego? Okazuje się, że bardzo popularnym trunkiem wśród dworzan było piwo z kęckich browarów, o czym świadczą dokumenty z kancelarii królewskiej.

Ówczesne Kęty słynęły nie tylko ze złocistego trunku. Od zarania jego podstawą było rzemiosło. W ten sposób szybko stały się również ważnym ośrodkiem wymiany handlowej.

Można przypuszczać, że wielkie możliwości Kęt zauważył pochodzący prawdopodobnie z terenów dzisiejszych Niemiec niejaki Arnold, notariusz na dworze Władysława opolskiego, który w 1277 r. wspólnie z braćmi Rudigerem i Piotrem zdecydował się kupić podupadające wójtostwo. Jednocześnie miasto otrzymało nowe prawa i przywileje. Był to jeden z najważniejszych momentów w dziejach miasta.

Czytaj więcej, a dowiesz się z którego roku pochodzi najstarsza informacja o Kętach. Jak kiedyś wyglądała wieś?

Pozostało jeszcze 80% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bogusław Kwiecień

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.