Kłęby czarnego dymu z zakładu ciepłowniczego przez pięć dni zatruwały Brzeszcze i okolicę

Czytaj dalej
Fot. Zbiory prywatne czytelnika
Bogusław Kwiecień

Kłęby czarnego dymu z zakładu ciepłowniczego przez pięć dni zatruwały Brzeszcze i okolicę

Bogusław Kwiecień

Przez cały ubiegły tydzień z komina Zakładu Ciepłowniczego „Brzeszcze” unosiły się kłęby czarnego, gęstego dymu, co zaniepokoiło mieszkańców. W spółce Węglokoks Energia, której podlega zakład, tłumaczą, że było to spowodowane awarią i problem został już rozwiązany.

- Ponad tydzień temu pierwszy raz zobaczyłam czarny dym nad ciepłownią. Początkowo myślałam, że to jakieś przejściowe problemy tego zakładu i wszystko wróci do normy - mówi Magdalena Kamińska, mieszkanka Brzeszcz. - Sytuacja jednak trwała i tak było przez pięć kolejnych dni - dodaje brzeszczanka, która postanowiła powiadomić o sprawie naszą redakcję.

Oburzeni mieszkańcy

To nie był jedyny sygnał od zaniepokojonych ludzi, w tym m.in. mieszkańców ulic Górniczej czy Kościuszki, które znajdują się w niedalekiej odległości od ciepłowni. - Z komina szły kłęby gęstego dymu. Mieszkam tutaj od lat, ale dawno już czegoś takiego nie widziałem - dodaje pan Jan, jeden z mieszkańców tej części Brzeszcz.

Ludzie interweniowali w gminie i zakładzie, próbowali dowiedzieć się, dlaczego zanieczyszcza on w ten sposób powietrze.

- Nikt nie potrafił udzielić konkretnej odpowiedzi, dlaczego ktoś truje okolicznych mieszkańców - dodaje brzeszczanka. - W zakładzie nie odbierano telefonów. Dzwoniliśmy także do urzędu gminy i kopalni, ale tam nie chcieli wypowiadać się w tej sprawie - dodaje z nadzieją, że może Gazecie Krakowskiej uda się w takim razie wyjaśnić sprawę.

Czytaj więcej i dowiedz się, co spowodowało wydobywanie się z kominów kłębów trującego dymu. 

Pozostało jeszcze 61% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bogusław Kwiecień

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.