
Namawianie na konkretną firmę pogrzebową i zajmowanie się zmarłym przez osobę nieuprawnioną. To zarzuty stawiane przez rodzinę zmarłego wobec wezwanego na miejsce słupskiego koronera. Ten ostatni zaprzecza i wskazuje, że to próby dyskredytacji.
O sprawie poinformował nas zakład pogrzebowy Hades ze Słupska i to w jej siedzibie spotkaliśmy się z rodziną zmarłego mężczyzny w ostatni piątek.
- Przyjechało do nas dwóch panów stwierdzić zgon - relacjonuje pani Malwina, wnuczka zmarłego. - Młodszy z nich podczas wypełniania formularza karty zgonu zapytał, czy mamy już wybraną firmę pogrzebową.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień