Kraków. Prokuratorzy nie chcą sprawy wypadku premier Beaty Szydło
Tuż przed zakończeniem śledztwa ws. wypadku byłej już premier śledczy złożyli wnioski o wyłączenie ich z prowadzenia sprawy
Wniosek trojga prokuratorów o wyłączenie ich ze sprawy wypadku z udziałem premier Beaty Szydło trafił wczoraj do Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
– Prokurator regionalny odniesie się do niego w przyszłym tygodniu – informuje prok. Włodzimierz Krzywicki, rzecznik PR w Krakowie.
Prokurator Agata Chmielarczyk-Skiba, szefowa zespołu prowadzącego to śledztwo, a także dwoje jej współpracowników wnioski o wyłączenie ze sprawy złożyli pod koniec śledztwa, które zamknięte zostało trzy dni temu.
Chcieliśmy zapytać szefową zespołu o powody tej decyzji, ale w sekretariacie usłyszeliśmy, że pani prokurator jest na urlopie.
Ani Prokuratura Okręgowa w Krakowie, która prowadziła tę sprawę, ani Prokuratura Regionalna, która będzie rozpatrywała wnioski, również nie podają powodów decyzji śledczych.
Nieoficjalnie wiadomo, że trójka prokuratorów nie chce brać odpowiedzialności za treść decyzji kończącej to śledztwo.
W dalszej części tekstu przeczytasz jak może zakończyć się sprawa i dlaczego obrońca Sebastiana nie chce sprawy komentować.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień