Leczenie przepukliny? Tylko w „Żeromskim”

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
Katarzyna Kojzar

Leczenie przepukliny? Tylko w „Żeromskim”

Katarzyna Kojzar

Przy oddziale chirurgii w szpitalu im. S. Żeromskiego powstał Ośrodek Leczenia Przepuklin. To pierwsze taka inicjatywa w Polsce.

Planują przyjmować nawet kilkuset pacjentów rocznie i stosują najnowocześniejsze metody, które są nowinkami nawet na skalę światową. Mowa o Ośroku Leczenia Przepuklin, który powstał przy oddziale chirurgii ogólnej, onkologicznej i małoinwazyjnej w szpitalu im, Stefana Żeromskiego. Będą tutaj trafiać chorzy z całego regionu, a może nawet i z innych województw - takiego ośrodka nie ma przy żadnym innym szpitalu w Polsce.

Innowacyjne zabiegi

- O lat mówiło się o potrzebie utworzenia takiego miejsca - mówi ordynator oddziału chirurgii i jednocześnie jeden z pomysłodawców Ośrodka, doktor Jakub Łomnicki. - Wiele oddziałów nie zdecydowało się na taki krok, bo zabiegi operacyjne szczególnie rozległych przepuklin są kosztowne, a jednocześnie słabo wyceniane przez NFZ. Dlaczego ośrodek powstał u nas? Wykonujemy takie operacje od lat, potrafimy to robić i staramy się wdrażać nowoczesne metody - tłumaczy.

Na czym polega innowacyjne leczenie?

Krakowscy chirurdzy wykonują operacje przepuklin powłok jamy brzusznej stosując najnowocześniejsze metody beznapięciowe. Lekarze dobierają do rodzaju przepukliny specjalne siatki, które wzmacniają miejsce po przepuklinie i nie pozwalają, by ponownie powstała.

Siatki pozostają już na stałe w ciele pacjenta. Nie rozpuszczają się, ale ulegają przerośnięciu tkanką naturalną.
- Metody beznapięciowe są bardziej efektywne, powodują mniejszy ból pooperacyjny, lepsze wyniki w czasie rekonwalescencji i szybszy powrót do zwykłego trybu życia - informuje rzeczniczka szpitala, Anna Górska.

Szkolenia dla lekarzy

Doktor Łomnicki podkreśla, że takie metody są sposobami, które wprowadza się w najlepszych ośrodkach na całym świecie.
- Operujemy przepukliny pachwinowe, ale też ogromne lub te, które powstają po zabiegach. W niektórych przypadkach wymagany jest dłuższy pobyt pacjenta w szpitalu po operacji, czasami musimy wykonać zabiegi resekcyjne narządów uwięzionych w przepuklinie ( czyli operacji usunięcia narządu bądź jego części z powodu istniejącej choroby - przyp. red.). Jesteśmy na to przygotowani - mówi chirurg.

Dzięki Ośrodkowi Leczenia Przepuklin pacjenci nie będą już skazani na tułaczkę między szpitalami w poszukiwaniu pomocy. Lekarze z innych placówek będą mogli kierować chorych do „Żeromskiego”.

- Będziemy prowadzić także działalność edukacyjną i organizować szkolenia dla lekarzy z regionu i całej Polski - mówi doktor Łomnicki.

Katarzyna Kojzar

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.