Leśna pustelnia świętego Świerada

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Matusik / Forum
Dominika Cicha

Leśna pustelnia świętego Świerada

Dominika Cicha

Tropie. W czasie Wielkiego Postu Świerad jadł tylko orzechy włoskie. Często się umartwiał i mdlał. Nosił też mosiężny łańcuch, który podobno wrósł mu w ciało.

Nie wiadomo, kiedy święty Andrzej (zwany też Świeradem i Żurawkiem) przyszedł na świat. Prawdopodobnie pochodził z okolic Krakowa. Jako zakonnik przez dłuższy czas przebywał w Tropiu nad jeziorem Czechowskim, gdzie rozpoczął się później jego kult. Obecność Świerada w tym miejscu w 998 r. zanotował Jan Długosz.

Zakonnik po ukończeniu 40 roku życia poprosił o zgodę na życie pustelnicze. Wraz z uczniem Benedyktem (późniejszym świętym) wybierali się co tydzień do pustelni oddalonej o pół dnia drogi. Na weekendy wracali do klasztoru. W odosobnieniu karczowali lasy.

Leśna pustelnia świętego Świerada
Wojciech Matusik / Forum Pustelnia świętego Świerada

Wiadomo, że św. Andrzej (imię zakonne Świerada) prowadził życie ascetyczne. Pościł trzy razy w tygodniu mimo wykonywania ciężkiej pracy fizycznej.

Podczas Wielkiego Postu jadł tylko orzechy włoskie (otrzymywał ich 40 od opata) i pił wodę. Pozostawał przy życiu jedynie dzięki obfitszym niedzielnym posiłkom. Sypiał na pniu drzewa, wokół którego znajdowały się zaostrzone kije.

Leśna pustelnia świętego Świerada
Wojciech Matusik / Forum Figura na ołtarzu obok dzwonnicy

Gdy przechylał się na którąś stronę, raniły go. Na głowie miał drewnianą koronę z kamieniami. Nosił też mosiężny łańcuch, który podobno wrósł mu w ciało, co doprowadziło do jego śmierci. Odkryli to podobno zakonnicy, którzy myli Świerada przed pogrzebem. Odbył się on między 1030 a 1034 r.

Jak głosi jedna z legend, święty pustelnik często mdlał. Pewnego razu anioł położył go nieprzytomnego na wozie i zawiózł do pustelni.

Leśna pustelnia świętego Świerada
Wojciech Matusik / Forum Leśna pustelnia świętego Świerada

Podobno też często odwiedzali Świerada uczniowie - św. Just, Urban z Iwkowej i inni. Po jego śmierci Benedykt dalej żył jako pustelnik. Pewnego dnia napadli na niego zbójcy. Zawlekli go w okolice Skałki koło Trenczyna, zabili, a ciało wrzucili do Wagu.

Jak głosi legenda, przyleciał wtedy olbrzymi orzeł, który strzegł jego ciała przez rok. Gdy mnisi je znaleźli, było w stanie nienaruszonym. Pochowali Benedykta obok św. Świerada w opackim klasztorze.

Leśna pustelnia świętego Świerada
Wojciech Matusik / Forum Kamienna figura na tle naturalnej skały wewnątrz pustelni

W 1083 r. Świerad i jego uczeń Benedykt zostali ogłoszeni świętymi. Atrybutami tego pierwszego są w ikonografii: dziupla, orzechy, łańcuch na biodrach lub w rękach.

Do pustelni świętych Świerada i Benedykta prowadzi leśna, dość stroma droga. Podczas wędrówki natknąć się można na uzdrawiające źródełka, z których pili święci, a także na drogę krzyżową - kalwarię polskich świętych.

W odległości ok. 800 m od pustelni mieści się sanktuarium poświęcone pustelnikom. To jeden z najstarszych kościołów w Polsce. Podobno ufundował go Kazimierz Odnowiciel.

W ołtarzu znajduje się XVII - wieczny obraz św. Świerada i Benedykta adorujących Matkę Bożą. Warto przyjrzeć się tutaj także pięknym freskom, malowidłom na suficie i chrzcielnicy ukrytej za trzyczęściowym obrazem.

W pobliżu kościoła znajduje się dzwonnica, kaplica cmentarna, kamienny różaniec polskich świętych i grota skalna z figurką Matki Bożej.

Między pustelnią a kościołem mieści się z kolei cmentarz ofiar zarazy głodu i cholery z 1847 r. Ponad 500 zmarłych wówczas mieszkańców pochowano w zbiorowych mogiłach, dlatego o tej tragedii przypomina jedynie kamienny krzyż i kapliczka.

Dominika Cicha

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.