Łódź zaprasza Polski Instytut Sztuki Filmowej
Łódź zaprasza do siebie Polski Instytut Sztuki Filmowej. To reakcja na zapowiedziane przez minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigę Emiliewicz konsultacje w sprawie relokacji niektórych instytucji rządowych z zamiarem przeniesienia ich z Warszawy do innych polskich miast.
- Wystąpiłem z listem do pani minister, w którym wskazałem Łódź jako najlepsze miejsce dla Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. To bardzo ważna instytucja dla rozwoju polskiej sztuki filmowej, a tradycje Łodzi filmowej, sławna Szkoła Filmowa, Muzeum Kinematografii, Miasto Filmu UNESCO, oscarowe produkcje, działalność Narodowego Centrum Kultury Filmowej w EC1 to oczywiste argumenty, które przemawiają za taką ofertą, które może przynieść obustronne korzyści - zapewnia Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi.
Miasto proponuje na siedzibę Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej wyremontowaną kamienicę przy ul. Tuwima 46, przylegającą do kompleksu EC1-Łódź Miasto Kultury. Wcześniej planowano, że w budynku znajdą się miejska biblioteka, lokale komercyjne i kreatywne oraz biura dla pracowników EC1.
- Jeżeli Polski Instytut Sztuki Filmowej miałby przenieść się do Łodzi, to jesteśmy gotowi zmienić swoje wcześniejsze plany i dla instytucji, które miały się znaleźć w budynku przy ulicy Tuwima 46 znaleźć nowe lokalizacje - dodaje Krzysztof Piątkowski.
W Polsce jest obecnie 107 urzędów centralnych, tylko czternaście z nich znajduje się poza Warszawą. Polski Instytut Sztuki Filmowej ma w Warszawie swoją siedzibę przy ul. Kruczkowskiego.