Zabudowania gospodarcze po Luboagrze w Lubogoszczy niszczeją czekając na przetarg Agencji Nieruchomości Rolnych.
O pomoc poprosili nas rolnicy z rejonu Grzmiącej, którzy są zainteresowani wydzierżawieniem ostatnich już części majątku po spółce Luboagra z Lubogoszczy.
- To około 180 hektarów, w większości łąk i pastwisk i obiekty gospodarskie: obory, magazyny zbożowe, warsztat - mówi rolnik i wyjaśnia, że jesienią 2015 roku po apelach rolników indywidualnych „głodnych ziemi” ANR nie przedłużyła umowy dzierżawy około 2,5 tysiąca hektarów i dawnych zabudowań po PGR ze spółką z kapitałem zagranicznym.
- W tej sprawie interweniowała nawet Izba Rolnicza.
Rolnik wkurzony
Większość terenów faktycznie trafiła już w ręce rolników, którzy je dzierżawią - przetargi odbywały się głównie na wiosnę zeszłego roku. Wspomniane areały wokół Lubogoszczy i zabudowania wciąż jednak czekają na przetarg. - Nie wiem, dlaczego się z tym wstrzymują - mówi nasz rozmówca.
- W międzyczasie doszło do dewastacji nieruchomości, obiekty są już bez drzwi i okien, wycięto metalowe elementy, jeden z budynków został uszkodzony w pożarze bel słomy, które w nim zgromadzono. Niemiec zostawił zabudowania w dobrym stanie, teraz nowy dzierżawca będzie musiał ponieść duże nakłady, aby je przywrócić do stanu używalności, a jak to dłużej potrwa to nie będzie czego ratować.
Wójt Grzmiącej Tadeusz Hajkowicz nie ukrywa, że to on prosił Agencję, aby wydzieliła z majątku dzierżawionego przez Luboagrę obiekty i ziemie do nich przypisane w Lubogoszczy i Suchej.
- Chodziło mi, aby zarezerwować je dla rolnika, który będzie zainteresowany hodowlą, którą oczywiście musi mieć gdzie prowadzić i gdzie wypasać bydło - tłumaczy.
- Nasi rolnicy są bowiem głównie zainteresowani prowadzeniem upraw.
Wójt tłumaczy, że byli ponoć chętni, ale na wynajęcie części zabudowań i ziemi: - Trwały też długotrwałe procedury podziałów geodezyjnych, gmina sama zainteresowana była przejęciem budynku mieszkalno-biurowego - mówi Tadeusz Hajkowicz.
- Oczywiście martwię się tym, że stan gospodarstwa się pogarsza i też mam nadzieję, że szybko znajdzie się dzierżawca i po rozmowach w ANR mam informację, że przetarg zostanie wkrótce ogłoszony.
Odpowiedź ANR
Jan Białkowski, dyrektor ANR w Szczecinie, informuje, że przetarg na obiekty i ziemię w Lubogoszczy jest ogłoszony na koniec marca.
- Działki zabudowane (…) zostały przejęte od byłego dzierżawcy jako ostatnie - wyjaśnia.
- Przed przeznaczeniem do dzierżawy konieczne było zaktualizowanie ewidencji środków trwałych. W związku z powyższym filia ANR w Koszalinie nie mogła przeznaczyć nieruchomości do dzierżawy w okresie jesienno-zimowym. Do czasu zdania nieruchomości były dzierżawca był obciążany za bezumowne korzystanie z nieruchomości.
Po przejęciu do zasobów własności rolnej Skarbu Państwa zabudowania objęte zostały ochroną i ubezpieczeniem.