Mamy świetnych uczniów, bo dbamy o ich rozwój
W przyszłym roku żagańskie Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Banacha będzie obchodzić jubileusz 70. rocznicy powstania szkoły - mówi dyrektor Mieczysław Śmieszek.
Kogo zaprosicie na jubileusz?
Naszych absolwentów i przyjaciół, a jest ich bardzo wielu. Chcemy też zaprosić absolwentów do pomocy przy organizacji imprezy, bo będzie ona naprawdę duża.
Czy macie znanych absolwentów?
Oczywiście, całe mnóstwo. Wśród nich jest między innymi profesor Lechosław Latos-Grażyński, laureatem „polskiego nobla”, prof. Leszek Paradowski, były rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, czy też prof. Władysław Strykowskiz Instytutu Technologii Drewna w Poznaniu. Jubileusz będziemy obchodzić w połowie czerwca. Planujemy przemarsz przez miasto, w którym pomogą nam nasi absolwenci z policji: komendant Artur Kamiński, Sylwia Woroniec i wielu innych. Absolwentem „Banacha” jest też wójt Tomasz Niesłuchowski, czy sekretarz powiatu Iwona Hryniewiecka. LO skończył też na przykład burmistrz Iłowej Paweł Lichtański, który w szkole aktywnie działał w czteroosobowym kabarecie. Mam cichą nadzieję, że uda mu się skrzyknąć z kolegami i stworzą skecz z okazji rocznicy. W zespole Żarówki, wspomagającym muzycznie kabaret Neo-Nówka działa Piotr Spychała.
Dyrektor Mieczysław Śmieszek zapowiada zajęcia warsztatowe dla uczniów, dzięki którym mogą oni zbierać nowe doświadczenia.
Macie jakiś ciekawy pomysł na imprezę?
Oczywiście będą wspomnienia i spotkania w klasach, bal w pałacu 16 czerwca. Mamy też pomysł, żeby uhonorować aktualnych wybitnych uczniów medalami. W ub. roku przekazał nam swój srebrny medal o wadze 1 kg prof. Paradowski. Chcemy opracować medale dla naszych naukowców i wytopić je z przekazanego srebra.
Uczniowie też się włączą w organizację imprezy?
Oczywiście. Chcemy żeby włączyli się również rodzice.
Jak pan ocenia tegorocznych pierwszoklasistów?
To bardzo dobrzy uczniowie, po dobrym naborze. W sumie utworzyliśmy cztery klasy pierwsze, na ok. 120 uczniów. Spośród najzdolniejszych uczniów z Żagania, do Żar uciekło zaledwie dwóch lub trzech. Szkoła ma dobra renomę i oferujemy im zajęcia rozwijające.
Jakie?
Ostatnio zaprosiliśmy do nas firmę, która zorganizowała warsztaty anatomiczne dla klas trzecich, realizujących biologię w zakresie rozszerzonym. Preparowali zwierzęce organy. Serca, płuca, itp. Do tego mogli wysłuchać ciekawego wykładu. Taki rodzaj lekcji z pewnością w nich pozostanie na długo, a wzbogaci np. przyszłych lekarzy.
Co roku żagański ogólniak plasuje się w czołówce szkół ponadgimnazjalnych w woj. lubuskim. W ub. roku zajął dziewiąte miejsce w rankingu „Gazety Lubuskiej”. Lepsze okazały się tylko „społeczniak” i „katolik” z Żar oraz placówki z Gorzowa i Zielonej Góry. - Robimy nabory również w Żarach - stwierdza Mieczysław Śmieszek. - I muszę przyznać, że mamy również uczniów z sąsiedniego miasta, którzy wybierają naukę u nas. To nas bardzo cieszy, bo świadczy o naszej renomie.