Martyna Pawłowska jest absolwentką II Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu i Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Swoim głosem urzekła Andrzeja Piasecznego.
„Masz jeden wielki dar. Jak człowiek zamyka oczy, to zabierasz go w swoją przestrzeń”- powiedział Michał Szpak po występie Martyny Pawłowskiej na „przesłuchaniach w ciemno” w programie „ The Voice of Poland”.
W drużynie „Piaska”
Pierwszym jurorem, który odwrócił się w trakcie piosenki „Sign Of The Times” wybranej przez Martynę był jednak Andrzej „Piasek” Piaseczny i to właśnie w jego drużynie znalazła się związana z naszym miastem wokalistka.
- „To było kosmiczne doświadczenie. Jeśli uda ci się ze mną dojść do finału, ten Fryderyk będzie twój. Powiem ci coś ważniejszego. Dostać cudzego, to jest żadna sprawa. Dam ci go wtedy z nadzieją, że to będzie pierwszy twój”- powiedział Andrzej Piaseczny.
O tym, czy Martyna Pawłowska z Młyńca k. Torunia znajdzie się w finale popularnego programu przekonamy się już niebawem. Przy tej okazji warto przypomnieć, że Andrzej Piaseczny dotarł do finału jednej z poprzednich edycji programu z Williamem Prestigiacomo, Włochem mieszkającym w Toruniu.
Martyna śpiewa zupełnie inaczej niż William, ale talentu jej nie brakuje, o czym widzowie mogli przekonać się w trakcie przesłuchań w ciemno jak również odcinka pt. „Bitwy”. Wokalistka śpiewa od dziecka. Rodzice, gdy tylko zauważyli u córki talent wokalny, zapisali ją na prywatne lekcje śpiewu. Dziś Martyna jest wykształconym muzykiem. Ukończyła dyrygenturę oraz wydział wokalny Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Od trzech lat mieszka w Warszawie. Tam ma większe możliwości rozwoju.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień