
PKP nie chce remontu ulicy pod Estakadą Pomorską, za to ponownie ostrzega kierowców.
- Powodem zamknięcia przejazdu pod estakadą był zły stan techniczny drogi. Należy zaznaczyć, że nie ma ona statusu drogi publicznej. Jest to droga wewnętrzna PKP S.A., z której korzystali kierowcy chcący skrócić dojazd do miejsca docelowego. Ustawiona ostatnio tablica ostrzega o tym, że droga wewnętrzna została zamknięta i jest w złym stanie technicznym, zatem obecnie kierowcy nie powinni w ogóle z niej korzystać - nie pozostawia wątpliwości Maciej Bułtowicz z PKP S.A.
W skrócie: nie będzie remontu, bo jest tablica.
Sprawa dotyczy brukowanej drogi, tuż obok ulicy Ks. Mostnika. Na potrzebę jej wyremontowania zwrócił uwagę jeden ze szczecińskich radnych miejskich.
- Zwróciłem się z wnioskiem do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego o remont drogi pod Estakadą Pomorską. ZDiTM mi odpisał, że teren należy do PKP, zwróciłem się więc do PKP - mówi Michał Wilkocki, radny. - PKP odpowiedziało na mój wniosek - montując tabliczki informujące o tym, że droga jest zamknięta. Pan, który nadzorował montaż tabliczki na moje pytanie odpowiedział, że nie będą remontować drogi, ponieważ została zamknięta.
Radny usłyszał także, że kierowcy, którzy po ustawieniu tablicy będą jeździli drogą nie będą mogli wnioskować o odszkodowania, gdyby uszkodzili tam samochód.
Lokalny problem, jakim jest remont brukowanej drogi, dotarł aż do stolicy. Nad sprawą pochylił się Sławomir Nitras. Poseł Platformy Obywatelskiej zapytał Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury i budownictwa, czy to jest nowa strategia resortu, by od tej pory zamykać wszystkie odcinki dróg, które powinny zostać wyremontowane, zamiast je naprawiać.
I zadał Adamczykowi pytanie: - Czy Pan Minister zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które podjęły decyzję w sprawie zamknięcia ww. odcinków dróg?