- Mamy coraz więcej chętnych do gry w naszym zespole. W regionie natomiast wydaje mi się, że nie jest do końca tak, jak być powinno - mówi Monika Nosal, trenerka młodzieżowych grup w Resovii dziewcząt i asystentka w drugiej drużynie.
Niedawno była pani asystentką trenera Marcina Kasprowicza podczas obozu Akademii Młodych Orłów. To spore wyróżnienie, bo to przecież trener kadry U19. Jak pani zareagowała na taką propozycję?
Trenera Kasprowicza poznałam jakieś dwa miesiące przed całą tą sytuacją. Jak się ze mną skontaktował ze mną i poprosił o moje CV, to powiem szczerze, że z tego stresu i pozytywnych emocji zapomniałam w ogóle zapytać – panie trenerze, a po co? Dopiero po kilku dniach dowiedziałam się, że chce zgłosić moją kandydaturę na trenera asystenta.
W dalszej części artykułu m.in.:
- o pracy z młodzieżą
- czy piłka kobieca w Rzeszowie, regionie się rozwija
- czy doczekamy się najwyższej klasy rozgrywkowej kobiet
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień