Morsy z Włocławka chcą pobić kolejny rekord Guinnessa
Gdy większość z nas kończy sezon kąpieli w naturalnych akwenach, oni go dopiero rozpoczynają i mają przy tym wiele frajdy.
Już w najbliższą niedzielę, 13 bm., w samo południe morsy z całego kraju po raz trzeci będą biły rekord Guinnessa.
Morsy kujawskie włączają się do akcji
Tym razem morsy wykapią się w tym samym czasie w wytypowanym zbiorniku w swoim mieście. Warunki są dwa. Pierwszy, że temperatura wody, do której morsy wskoczą, musi mieć poniżej 10 stopni. Drugi, że w jednym miejscu do wody musi wejść minimum 25 osób. Oczywiście miłośnicy lodowatych kąpieli z naszego regionu również włączają się do akcji.
Morsy z Włocławka już od kilku tygodni intensywnie trenują. W minioną niedzielę przepłynęli wpław Wisłę. 6 grudnia 50. morsów, w tym 6 kobiet przepłynęło królową polskich rzek.
Jak na kujawskie morsy przystało, nie zwalniają tempa i już przygotowują się do bicia rekordu. Na dziś mają zgłoszonych 61 osób. Na miejsce swojej kąpieli wybrali tradycyjnie jezioro Czarne. Morsy z Bydgoszczy także zbierają ekipę. Na utworzonym specjalnie wydarzeniu na portalu spo-łecznościowym zgłaszają się kolejni chętni.
Potrzebnych jest 1,8 tys. morsów w wodzie
Organizatorem wydarzenia są morsy z nadmorskiego Mielna. Aby pobić rekord Guinnessa potrzeba zebrać 1,8 tysiąca osób, które w tym samym czasie wezmą lodowatą kąpiel w minimum 10. miejscach w naszym kraju.
Poprzedni rekord Guinnessa morsów wynosi 1799 morsów jednocześnie kąpiących się w lodowanych zbiornikach wodnych.
Pomysłodawcy bicia kolejnego rekordu liczą, że 13 grudnia w lodowatej wodzie kąpać się będzie rekordowa ilość morsów i weźmie udział rekordowa liczba klubów z całej Polski.