Jacek Wierciński

Na biznesmena poluje nowy rejestr za 300 zł

Przed pismami takimi jak te, które trafiły do pana Dariusza, ostrzega państwowa Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej, która informuje, Przed pismami takimi jak te, które trafiły do pana Dariusza, ostrzega państwowa Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej, która informuje, że rejestracja w CEIDG jest całkowicie bezpłatna
Jacek Wierciński

Do przedsiębiorców z Pomorza trafiają oficjalne pisma dotyczące opłat za rejestry firm. Wbrew pozorom nie pochodzą od państwowych instytucji.

„W związku z aktualnym regulaminem CEDGiF ogłoszenie wpisu do Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczych i Firm wymaga uregulowania fakultatywnej opłaty rejestracyjnej w wysokości 295 zł” - przeczytał w piśmie podpisanym „Z poważaniem, Administrator” pan Dariusz z Gdańska. Choć dokument przypomina pismo urzędowe, pochodzi od dziwnej spółki, która jako adres do korespondencji podaje... adres centrum handlowego Złote Tarasy przy Dworcu Centralnym w Warszawie.

- Już drugi raz na mój adres trafiła przesyłka zawierająca blankiet opłaty za wpis do rejestru, który - jak czytam - jest „na bieżąco aktualizowanym zbiorem informacji o podmiotach gospodarczych, prowadzonym w systemie informatycznym w postaci centralnej bazy danych”. Tym razem już dzwoniłem do mojego dzielnicowego i zamierzam zgłosić zawiadomienie o przestępstwie na policji - zapowiada pan Dariusz (nazwisko do wiadomości redakcji).

Co ciekawe, ten sam przedsiębiorca był adresatem niemal identycznego pisma, o czym pisaliśmy w „Dzienniku Bałtyckim” na początku września. Wówczas jednak 290, a nie 295 złotych miało stanowić opłatę za wpis do bliźniaczo podobnego do „CEDGiF” Centralnego Rejestru Przedsiębiorców i Firm.

Oba dokumenty - zarówno ten przesłany gdańskiemu biznesmenowi trzy miesiące temu, jak i dzisiejszy - wyglądają na urzędową korespondencję. Faktycznie jednak zawierają numery kont nie instytucji, a najprawdopodobniej prywatnych osób.

W dodatku bardzo możliwe, że część przedsiębiorców mylnie bierze je za przesyłki pochodzące z autentycznej rządowej Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Podobieństwo brzmienia nazw zapewne nie jest tu przypadkiem. Niedokonanie płatności na podejrzane rejestry zagrożone ma być jak czytamy „brakiem wpisu”, co brzmi groźnie, zwłaszcza że także niedokonanie terminowej płatności ma „spowodować zmiany” opisane w tajemniczym i nieznanym regulaminie zgodne z odpowiednim paragrafem.

- Ktoś korzystając z ogólnodostępnych informacji o numerach NIP, REGON i adresie zarejestrowania działalności gospodarczej podszywa się pod państwową instytucję, by wyłudzić pieniądze. Jestem niemal pewien, że za CEDGiF i CRPiF stoją ci sami ludzie, którzy chytrze wykorzystują podobny schemat, naciągając kolejne osoby - twierdzi pan Dariusz.

Prokurator Tatiana Paszkiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, przyznaje, że co jakiś czas trafiają tu zapytania dotyczące tego typu rejestrów z różnych części kraju, choć na Pomorzu śledztwo w sprawie CRPiF się nie toczy.

Przed podobnymi pismami ostrzega państwowa Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej, która na swojej stronie internetowej zamieściła komunikat z informacją, że rejestracja w CEIDG jest całkowicie bezpłatna.

„Na rynku funkcjonują firmy komercyjne przesyłające przedsiębiorcom oferty dokonania wpisu do prowadzonych przez siebie rejestrów. Wpis do tych rejestrów nie upoważnia do wykonywania działalności gospodarczej na terytorium Polski. Ma on charakter czysto informacyjny czy reklamowy. Podanie przez przedsiębiorców swoich danych takim firmom, a także wniesienie ewentualnych opłat, jest całkowicie dobrowolne” - czytamy.

I dalej: „Zalecamy przedsiębiorcom rozwagę przed podejmowaniem współpracy z firmami oferującymi odpłatne wpisy do komercyjnych rejestrów”.

[email protected]

Jacek Wierciński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.