
Po wrześniowym, ostrym proteście mieszkańców Czernina (gm. Dygowo), inwestor planujący uruchomienie tam fermy bydła już w październiku miał się spotkać z zainteresowanymi i odpowiedzieć na mnożące się pytania.
Spotkania dotąd nie było. Chyba zrezygnowali? - usłyszeliśmy od kilku mieszkańców Czernina. Ale odpowiedź nie jest twierdząca. Inwestor nadal zabiega o wydanie przez wójta gminy Dygowo decyzji środowiskowej, która jest niezbędna do dalszych starań o uruchomienie fermy.
A przypomnijmy, chodzi o hodowlę bydła mięsnego (jednorazowo w liczbie kilkuset sztuk), na terenie dawnej fermy w Czerninie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień