Najbogatsi z regionu wypadli z pierwszej setki

Na tegorocznej liście 100 Najbogatszych Polaków miesięcznika „Forbes” próżno szukać któregokolwiek z sądeckich milionerów. Z zestawienia wypadł nawet Ryszard Florek, który rok temu był na 25. miejscu.

Mówi się, że Sądecczyzna jest zagłębiem milionerów. To tutaj zaczynał się polski kapitalizm, powstawały firmy liczące się na krajowym i międzynarodowym rynku jak: Optimus, Koral, Fakro czy Konspol. Dziś to także region bogaty w przedsiębiorców branży transportowej i spedycyjnej.

I choć twórcy oraz właściciele wielu sądeckich firm przez lata klasyfikowani byli na liście Stu Najbogatszych Polaków w tegorocznym zestawieniu miesięcznika „Forbes” nie ma ani jednego. Na 18. miejscu z majątkiem 1,5 mld zł pojawił się jedynie Zbigniew Jakubas. To właściciel firmy Mennica i zlokalizowanej w Nowym Sączu fabryki pociągów Newag.

Jeszcze rok temu na liście „Forbesa” obecny był Ryszard Florek, założyciel i współwłaściciel firmy Fakro. Z majątkiem wycenianym na 1,1 mld zł sklasyfikowany został na 25. miejscu. W najnowszym rankingu zabrakło twórcy drugiej potęgi światowej w produkcji okien dachowych.