Fot. Aleksander Piekarski Listopadowy wypadek między Rakowem a Chańczą – życie straciło tu trzech mężczyzn.
Elżbieta Zemsta
Grudniowy wypadek we Włoszczowicach w powiecie pińczowskim w którym zginęły trzy kobiety był jednym z najtragiczniejszych w tym roku. Choć na drogach ginie mniej ludzi niż przed laty, nie brakuje dramatycznych wypadków.
- 12 grudnia 2017 roku. We Włoszczowicach, gmina Kije w powiecie pińczowskim zderzyły się opel i hyundai. Zginęły trzy kobiety podróżujące tymi autami.
- 2 listopada 2017 roku. W wypadku na trasie pomiędzy Rakowem a Chańczą życie straciły trzy osoby. Zderzył się tam ople i honda, na miejscu zginęli trzej mężczyźni z opla.
- 26 lipca 2017 roku. Dwie osoby zmarły na miejscu, trzecia w szpitalu - to bilans wypadku, do jakiego doszło na drodze w miejscowości Raszówka niedaleko Kielc. Renault zderzył się tam z volkswagenem golfem, zginęły osoby podróżujące renaultem.
- 30 listopada 2015 roku. Czterej młodzi mężczyźni zginęli w tragicznym wypadku, do jakiego doszło w na drodze w Kuźniakach w powiecie kieleckim. Opel, którym jechali uderzył w łyżkę koparko-ładowarki. Ofiary, kierowca i pasażerowie z opla, miały po 25-30 lat.
- 25 listopada 2014 roku w Skarżysku Kościelnym koło budynku urzędu gminy w Skarżysku Kościelnym doszło do tragicznego wypadku. Zderzyły się osobowe audi na skarżyskich numerach i bus marki renault na tablicach z powiatu starachowickiego. Trzej mężczyźni zginęli na miejscu. Próby ich reanimacji nie powiodły się. Jedna osoba wyszła ze zderzenia niemal bez szwanku.
- 7 kwietnia 2011 roku doszło do wypadku w Świętej Katarzynie. W okolicach klasztoru zderzyły się ford probe i ciężarówka. Cztery osoby z forda nie przeżyły. Wszyscy to młodzi ludzie, mieszkańcy Grabowej koło Świętej Katarzyny, mieli 22, 27, 30 i 31 lat.
- 13 listopada 2010 roku między Tokarnią a Brzegami na granicy powiatów kieleckiego i jędrzejowskiego doszło do jednego z tragiczniejszych wypadków ostatnich lat w regionie świętokrzyskim. Po zderzeniu osobowego renaulta laguny z ciężarowym mercedesem zginęło pięcioro młodych ludzi. Trzy dziewczyny miały zaledwie 16 lat, chłopcy 20 i 21 lat. Dziewczyny były uczennicami jednej klasy LO imienia Mikołaja Reja w Jędrzejowie, zaś chłopcy zawodnikami klubu piłkarskiego Naprzód Jędrzejów. Z życiem uszedł tylko 20-letni wówczas kierowca auta, który w ciężkim stanie trafił do szpitala. Kierowca usłyszał zarzuty spowodowania śmiertelnego wypadku, kilka miesięcy temu w tej sprawie zapadł wyrok przed Sądem Rejonowym w Jędrzejowie. Młody, bo dziś 25-letni mężczyzna usłyszał wyrok dwóch lat bezwzględnego więzienia i czteroletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrok nie jest prawomocny, za kilka dni, 8 grudnia ma zostać rozpatrzona apelacja w tej sprawie.
- 7 listopada 2010 roku, tydzień przed tragedią w Brzegach, do masakry na drodze doszło w Woli Jachowej w gminie Górno. Tam na miejscu zginęło pięciu młodych mieszkańców powiatu ostrowieckiego. Audi A6, którym podróżowali zderzyło się z kursowym autobusem. Za kierownicą audi siedział19-latek, wraz z nim w samochodzie podróżowali młodzi ludzie w wieku młodzi ludzie w wieku 24, 25 i 36 lat - wszyscy zginęli.
- 26 września 2010 roku pięć osób zginęło w wypadku, do którego doszło w miejscowości Dębska Wola w powiecie kieleckim. Na prostym odcinku drogi zderzyły się czołowo volkswagen golf i volkswagen bora. Po zderzeniu golf się zapalił. W spalonym golfie zginęło czterech młodych mężczyzn. Na miejscu zmarł też kierowca bory. Jedyną osobą, która ocalała z wypadku była jego żona.
- 31 sierpnia 2010 roku w miejscowości Szczaworyż w powiecie buskim, doszło do zderzenia ciężarówki z busem. Busem podróżowało czterech mężczyzn, wszyscy zginęli na miejscu. Ciężarówką kierował obywatel Rumunii. Mężczyzna był trzeźwy.
- 9 sierpnia 2010 roku przed godziną 6 w Łagowie w powiecie kieleckim zderzyły się ciężarówka i osobowy renault, którym jechało troje młodych ludzi, w tym dwójka dzieci ambasadora ówczesnego Polski w Kanadzie Zenona Kosiniaka-Kamysza. Renault stanął w płomieniach. Cała trójka, która nim podróżowała, zginęła.
- 27 lipca 2003 - Pięć osób zginęło około godziny 5 na kieleckiej obwodnicy, gdy BMW zderzyło się ze skodą fabią, którą na wakacje jechała rodzina z okolic Pułtuska.
- 2 czerwca 2003 - Na niestrzeżonym przejedzie kolejowym w Łaziskach koło Piekoszowa w powiecie kieleckim, kursowy mercedes bus zderzył się z lokomotywą. Na miejscu zginęła trójka pasażerów. Trzy kolejne osoby zmarły później w szpitalu.
- 27 sierpnia 2002 - Czterech młodych ludzi spłonęło w citroenie, który po godzinie 3 nad ranem uderzył w drzewo przy drodze w pobliżu Buska-Zdroju, a później stanął w płomieniach. Piąta osoba zginęła wyrzucona siłą uderzenia przez przednią szybę wozu.
- 14 sierpnia 2002 - Dziewięć osób jadących busem zginęło w katastrofie w Piasecznej Górce w powiecie kieleckim. Kilkanaście minut przed godziną 8 zjeżdżająca z góry ciężarówka, prawdopodobnie na skutek zbyt ostrego hamowania wpadła w poślizg i zaczęła sunąć bokiem po jezdni. Zmiażdżyła mercedesa.
Oto największe drogowe tragedie w Świętokrzyskiem w ciągu ostatnich 15 lat.
Pozostało jeszcze 0% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień