Nasze drogi jakby bezpieczniejsze, ale połowa zabitych to piesi

Czytaj dalej
Fot. Policja
Marek Weckwerth

Nasze drogi jakby bezpieczniejsze, ale połowa zabitych to piesi

Marek Weckwerth

Od początku tego roku do niedzieli na kujawsko-pomorskich drogach życie straciły 24 osoby. To o 17 mniej (procentowo o 41,5) niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

Z danych nieco wcześniejszych (do 20 lutego) wynika, że około 50 procent wszystkich ofiar wypadków w naszym regionie to piesi. Aż 47 procent tych wypadków skończyło się śmiercią.

- Intensywnie analizujemy te dane, co było przyczyną dramatów - zapewnia kom. Robert Jakubas z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Bilans całego minionego roku zamknął się 211 ofiarami śmiertelnymi, zaś 966 osób zostało rannych. Policja ma dokładne dane, gdzie i dlaczego dochodzi do tragicznych wypadków i wnioskuje do zarządców dróg o poprawę bezpieczeństwa. 

Nie ma wątpliwości, że brakuje u nas stacjonarnych fotoradarów, które doskonale, acz na krótkim odcinku, dyscyplinują kierowców.  Brakuje też, a tak naprawdę nie ma ani jednego automatycznego odcinkowego pomiaru prędkości.

Więcej czytaj o tym w pełnej wersji artykułu.

Pozostało jeszcze 87% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Weckwerth

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.