K. Gruszczyńska

Nauczycielom kończy się cierpliwość. Nie chcą dłużej czekać na podwyżki

Nauczyciele, również ci z Pomorza, czekają na wieści od nowego premiera. Brak podwyżki od stycznia może zmusić ich do protestów Fot. 123RF Nauczyciele, również ci z Pomorza, czekają na wieści od nowego premiera. Brak podwyżki od stycznia może zmusić ich do protestów
K. Gruszczyńska

Środowisko nauczycieli jest rozgoryczone. Dostaną zaledwie ułamek tego, czego oczekiwali. Chcą większych podwyżek już od stycznia.

Związek Nauczycielstwa Polskiego i oświatowa Solidarność domagają się wzrostu wynagrodzeń o 15 proc. już od 1 stycznia 2018 roku. Tymczasem Ministerstwo Edukacji Narodowej przyznaje, że podwyżki co prawda będą, ale dopiero od kwietnia 2018 r., a do tego rozłożone na trzyletnie raty - co roku w wysokości 5 proc. Sama minister Anna Zalewska przyznała, że „od dawna takiej podwyżki nie było”.

Jakie rozwiązanie w sprawie podwyżej dla nauczycieli zaproponowała minister Zalewska?

Czy do walki o podwyżki dla nauczycieli dołączą rodzice?

Jak oświatowa Solidarność wesprze nauczycieli?

Pozostało jeszcze 86% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
K. Gruszczyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.