Piotr Ossowski

Ostrołęka. Mariusz Mierzejewski odszedł z PiS. - Chciałbym być wsparciem dla moich przyjaciół, którzy mają ciekawy pomysł na nasze miasto

Ostrołęka. Mariusz Mierzejewski odszedł z PiS. - Chciałbym być wsparciem dla moich przyjaciół, którzy mają ciekawy pomysł na nasze miasto Fot. Archiwum
Piotr Ossowski

Zaczynają się pierwsze ruchy kadrowe na lokalnej scenie politycznej przed wyborami samorządowymi. Z PiS rozstał się właśnie Mariusz Mierzejewski, były radny, były rzecznik ratusza i były dyrektor aquaparku. Opowiedział nam, co nie podobało mu się w partii.

Zazwyczaj jest tak, że przed wyborami to do ugrupowania, które wydaje się mieć największe szanse na zwycięstwo przychodzą nowi ludzie. W przypadku Mariusza Mierzejewskiego jest inaczej - właśnie rozstał się z PiS.

- Do partii Prawo i Sprawiedliwość wstąpiłem na przełomie 2006 i 2007 roku. Pomiędzy 2008 a 2011 między innymi pełniłem funkcję delegata na zjazd krajowy.

W dalszej części artykułu przeczytacie:

  • dlaczego Mariusz Mierzejewski odszedł z PiS
  • czy zamierza zrezygnować z działalności społecznej
Pozostało jeszcze 71% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Piotr Ossowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.