Oto efekt odlotowej lekcji
Zafascynowani lotnictwem uczniowie słupskiego mechanika zbudowali drony.
W Zespole Szkół Mechanicznych i Logistycznych uczniowie kształcą się m.in. na profilu lotniczym. Zdobywają nie tylko wiedzę o lotnictwie, ale i sami budują samoloty. Projekt pod hasłem „Świat widziany z lotu ptaka” trwał w mechaniku przez dziewięć miesięcy.
- Przez ten czas nasi uczniowie samodzielnie zaprojektowali, wyważyli i wykonali bezzałogowe maszyny latające, czyli drony - mówi Agnieszka Rach-Tomaszewska, wiceprezes Stowarzyszenia Oświatowo- Wychowawczego Mechanik, które na ten cel zdobyło
z projektu około 10 tys. złotych.
- Cztery modele uzbroiliśmy w sterowniki, silniki, kamery i te mogą latać, a cztery samoloty są to tylko modele pokazowe. Uczniowie budowali drony, a potem na symulatorach lotów uczyli się je pilotować. To okazało się niełatwym zadaniem.
W czasie pierwszych prób jeden z dronów przy lądowaniu uległ kolizji i stracił fragment skrzydła. Został jednak szybko naprawiony. - Pierwsze próby lotnicze odbywały się w bezpiecznym miejscu, na podsłupskich łąkach - mówią uczniowie mechanika. - Niestety, ze względów bezpieczeństwa w mieście nie możemy zaprezentować ich możliwości.
Wczoraj jednak uczniowie mechanika, którzy brali udział w projekcie, pochwalili się gotowymi modelami i zaprezentowali film, na którym uwiecznili lotnicze zmagania.
- Mamy nadzieję kontynuować projekt również w przyszłym roku szkolnym - mówi Agnieszka Rach-Tomaszewska. - Dużo się nauczyliśmy przy konstrukcji tych dronów i chcemy tego nauczyć kolejnych uczniów.
