PGR w Miradowie? Piękny sen z widłami
W Miradowie gruchnęła wieść, że odbudowują PGR-y. Pogłoska lotem błyskawicy przeleciała przez wieś. „Matko droga, ale jak odbudowują, kto odbudowuje?”- dociekano.
Sprawa wyglądała poważnie. Ktoś widział, jak wieźli pustaki. Inni mówili o spychaczach i koparkach. „Może wreszcie będzie jak dawniej” - rozmarzył się Zygmunt, dawny pracownik przedsiębiorstwa rolnego. Zaopatrzony w dwa wina marki Wisienka oraz jedno piwo, w towarzystwie kolegi, poszedł sprawdzić te sensacyjne doniesienia.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień