Pogoń przegrała, a po meczu było bardzo niespokojnie przed szatniami

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Jakub Lisowski

Pogoń przegrała, a po meczu było bardzo niespokojnie przed szatniami

Jakub Lisowski

- Sytuacja jest bardzo zła, ale dopóki piłka w grze, to się nie poddamy - Adam Frączczak, kapitan Pogoni Szczecin.

Wzmocnione siły służb ochrony i przyjazd policjantów uspokoił nerwowych kibiców Pogoni, którzy po meczu z Termalicą próbowali dostać się przed szatnie gospodarzy. Gdyby to im się udało - stadion Pogoni zostałby zamknięty na kolejne mecze i na nic zdałyby się tłumaczenia, że sędziowie czy goście na takiej „wizycie” by nie ucierpieli.

Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jakub Lisowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.