Posłowie PiS chcą zwiększyć eksport polskiej wódki. Eksport wyrobów spirytusowych miałby zmniejszyć ich spożycie w Polsce

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Kowalski
Marcin Darda

Posłowie PiS chcą zwiększyć eksport polskiej wódki. Eksport wyrobów spirytusowych miałby zmniejszyć ich spożycie w Polsce

Marcin Darda

„W ciągu ostatnich lat sukcesywnie maleje eksport polskich wyrobów spirytusowych, natomiast zwiększa się eksport z innych krajów” - pisze do ministra rolnictwa trzech posłów PiS: Jerzy Gosiewski, Adam Ołdakowski i Krzysztof Maciejewski. - „Wiążę się to prawdopodobnie z brakiem wystarczającej promocji polskich wyrobów spirytusowych, a onegdaj wódki produkowane w Polsce były rozpoznawalne i wysoko oceniane w Europie i na świecie”.

Trójka posłów PiS lobbuje u ministra rolnictwa za polskimi producentami wódki, bolejąc, że spada jej eksport, a wzrasta import produktów innych krajów.

- Broń Boże nie chodzi to o rozpijanie kogokolwiek, a wręcz przeciwnie - mówi poseł Maciejewski, radomszczanin - Zwiększając eksport przy jednoczesnym zmniejszeniu importu, czynimy nasze społeczeństwo zdrowszym, a przy okazji zarobimy

Posłowie PiS chcą zwiększyć eksport polskiej wódki. Eksport wyrobów spirytusowych miałby zmniejszyć ich spożycie w Polsce
- Broń Boże nie chodzi to o rozpijanie kogokolwiek, a wręcz przeciwnie - mówi poseł Krzysztof Maciejewski

pieniądze. Mówię to oczywiście pół serio, ponieważ przyczyny alkoholizmu są zdecydowanie bardziej skomplikowane niż tylko dostępność alkoholu. Ale nie mówimy tylko o wódce, ale też o likierach, a także samym spirytusie, który ma przecież zastosowanie także w przemyśle.

„Wskazane byłoby naszym zdaniem rozważenie kwestii ożywienia eksportu, obok produktów żywnościowych, także polskich wyrobów spirytusowych. Na rynkach zagranicznych rozwija się promocja między innymi francuskich i holenderskich wyrobów spirytusowych, których nie da się przecież porównać do polskiej wódki, której rozpoznawalność za granicą jest wielokrotnie wyższa - piszą posłowie do ministra.

W piśmie wymieniają m.in., że niebawem wchodzi program, przez który za granicą promowane będą owoce i warzywa, mleko i sery, wyroby ciastkarskie i makarony i nap[oje bezalkoholowe, ale „ nie ma wyrobów spirytusowych, a onegdaj wódki produkowane w Polsce były rozpoznawalne i wysoko oceniane w Europie i na świecie”. Posłowie pytają ministra co zamierza zrobić, „by zwiększyć eksport wyrobów spirytusowych z Polski, a przez to zmniejszyć ich spożycie w Polsce"?

Jest już odpowiedź ministra rolnictwa Jana Ardanowskiego (PiS) na tę interpelacje. Wyczerpująca, potwierdzająca, że eksport „napojów alkoholowych podlegał wahaniom”, acz bez wyraźnego kierunku. W sprawie pieniędzy na promocję polskich wyrobów spirytusowych za granicą, minister ma jednak ręce związane.

Pozostało jeszcze 38% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marcin Darda

Dziennikarz Dziennika Łódzkiego. Najważniejsze informacje ze świata polityki, samorządów i partii politycznych Łodzi i regionu łódzkiego. Informacje zdobywam sam, zazwyczaj takie, którymi władza nie chciałaby się chwalić na konferencjach prasowych.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.