O trudnych powrotach do szkoły po wakacjach rozmawiamy z psychologiem dziecięcym, Emilią Wróblewską. Wiele dzieci nie chce nawet słyszeć o zbliżającym się początku roku szkolnego, a na samą myśl o nim traci dobry humor. Jak zachęcić dziecko do zmiany swojego nastawienia?
Wiele dzieci nie chce nawet słyszeć o zbliżającym się wielkimi krokami początku roku szkolnego, a na samą myśl o nim traci dobry humor. Jak zachęcić dziecko do zmiany swojego nastawienia?
Jeśli dziecko jest negatywnie nastawione do szkoły, trudno mu pomóc, nie znając przyczyn negatywnego nastawienia. Same zachęty i zapewnienia, że będzie fajnie zwykle nie wystarczą. Ważne jest, aby ustalić przyczynę niechęci. Mogą być one różne. Być może dziecko ma problemy z nauką i niechęć wynika, z niechęci do konfrontacji z trudnościami i ryzykiem słabych ocen. W takiej sytuacji pomocne będzie zapewnienie dziecka, że w przypadku trudności z nauką dostanie ze strony rodziców, lub, gdy to konieczne, specjalistów, odpowiednie wsparcie, które pomoże mu poradzić sobie z tym problemem.
Być może w minionym roku szkolnym miało trudne doświadczenia w szkole i boi się, że się one powtórzą. Przyczyną niechęci mogą być także trudności w relacji z rówieśnikami – lęk przed negatywną oceną, dokuczaniem czy odrzuceniem. Dotyczy on szczególnie dzieci bardziej wrażliwych, nieśmiałych i jest związany ze słabszym rozwojem kompetencji społecznych.
Wiele dzieci jest negatywnie nastawionych do szkoły, gdyż dookoła słyszą, również z ust najbliższych dorosłych, że szkoła to po prostu przykry obowiązek, a nauczyciele zwykle są ,delikatnie mówiąc, „problematyczni”. W takiej sytuacji trudno się dziwić, że dziecko również zaczyna postrzegać szkołę jako „zło konieczne”. Dlatego ważne jest, aby rodzice przy dziecku starali się pozytywnie wypowiadać na temat szkoły i nauki, pokazując zalety możliwości zdobywania wiedzy w grupie rówieśników.
Oczywiście u części dzieci niechęć do powrotu do szkoły jest związana po prostu z niechęcią do kończenia wakacji. W takiej sytuacji zamiast skupiać się na poczuciu straty, lepiej koncentrować się na tym, co ciekawego czeka nas w nadchodzącym roku szkolnym.
Dla dużej liczby dzieci ten rok szkolny będzie ich pierwszym i jednocześnie początkiem przygody z nauką. Co rodzic takiego pierwszaka powinien mu przekazać, by ten nie bał się swoich pierwszych dni w szkole?
Rodzice, których dzieci pierwszy raz pójdą do szkoły, powinni przestrzegać kilku zasad:
1) O szkole, nauce szkolnej i nauczycielach mówić przy dziecku albo dobrze, albo wcale. Ważne jest budowanie pozytywnego nastawienia do nowego miejsca.
2)Dobrze jest przed rozpoczęciem roku szkolnego pokazać dziecku szkołę, do której będzie chodzić, z uwzględnieniem najważniejszych miejsc (sale szkolne, szatnia, toalety, stołówka, świetlica).
3)Należy zapewnić dziecko, że w szkole będzie bezpieczne oraz, że zawsze będzie pod opieką osoby dorosłej, do której będzie mogło się zwrócić o pomoc w przypadku jakichkolwiek trudności czy kłopotów.
4)W przypadku dzieci, które mają skłonność do reagowania lękiem w nowych sytuacjach można rozważyć ograniczenie czasu przebywania w szkole w pierwszych dniach, tygodniach nauki do czasu lekcji, bez pozostawiania dziecka na świetlicy. Oczywiście w miarę możliwości organizacyjnych.
Jaka jest rola nauczyciela w budowaniu nastawienia dziecka do nauki? Czy ten może motywować lub zniechęcać do nauki?
Nauczyciel pełni ważną rolę w budowaniu nastawienia do nauki. Im bardziej ciekawie i angażująco prezentuje materiał szkolny, tym dzieci chętniej się uczą.
W przypadku najmłodszych uczniów, rolą nauczyciela, oprócz dbania o atrakcyjny sposób przekazywania wiedzy, jest także pilnowanie, aby dzieci dostawały materiał do opanowania podzielony na mniejsze partie, a czas nauki był przeplatany czasem na rekreację, najlepiej w formie zabaw ruchowych. W przypadku młodszych dzieci, szczególnie ważne jest także częste chwalenie dzieci, nie tyle za wyniki, które początkowo mogą nie być najlepsze (dziecko idzie do szkoły po to, aby się uczyć, a nie od razu wszystko umieć), ale za starania. Każde dziecko lubi być docenione w swoich wysiłkach, pochwały działają na dzieci znacznie bardziej motywująco niż uwagi negatywne.
W przypadku dzieci starszych motywująco działa stworzenie przejrzystego systemu oceniania, jasne określenie, najlepiej na początku roku szkolnego, za co można uzyskać oceny oraz jakie będą warunki wystawiania ocen końcowych. Jednocześnie ważne jest przestrzeganie tych ustaleń i dbanie maksymalny obiektywizm w ocenianiu.
Czym charakteryzuje się idealny wychowawca w szkole podstawowej?
Po pierwsze lubi siebie i dzieci, po drugie lubi swoją pracę i czerpie z niej satysfakcję, po trzecie ma dużo cierpliwości, a zarazem potrafi być konsekwentny, po czwarte wie, że wzmocnienia (pochwały, dobre oceny) działają bardziej motywująco niż kary (negatywne uwagi, złe stopnie), po piąte – unika faworyzowania i stara się traktować dzieci tak samo, po szóste (oto chyba w polskiej szkole najtrudniej) – uczy dzieci współpracy, a nie rywalizacji. To jest chyba najważniejsze.
Co może zrobić rodzic, by zniechęcone i rozleniwione po wakacjach dziecko nabrało chęci do nauki?
Rodzic może skupiać uwagę dziecka na pozytywnych stronach powrotu do szkoły i do nauki, jakimi są: ponowne spotkanie z kolegami z klasy, zdobycie nowej wiedzy, branie udział w szkolnych wydarzeniach.
Wielu rodziców, by w jakiś sposób zachęcić swoje pociechy do uczęszczania do szkoły kupuje im markowe przybory, którymi te mogłyby się pochwalić przed rówieśnikami. Czy takie podejście jest rozsądne?
Nie jest rozsądnym uczenie dziecka, że wartość człowieka zależy od posiadania bądź nieposiadania markowych przedmiotów, a takie są konsekwencje akcentowania posiadania markowych przedmiotów poprzez możliwość chwalenia się przed rówieśnikami.
Czym innym jest kupowanie dziecku przedmiotów z motywami, np. z ulubionych bajek czy o wzornictwie, które dziecku odpowiada. Każdy z nas lubi otaczać się przedmiotami, które mu się podobają i dziecko na pewno będzie lepiej się czuło w szkole, gdy będzie mieć plecak czy piórnik z ulubionym bohaterem. Jest to szczególnie istotne dla młodszych dzieci i w pozwoleniu sobie dziecku na wybranie motywu nadruku nie jest niczym złym, pod warunkiem, że kryterium faktycznie będzie czy dany przedmiot się dziecku podoba, a nie czy zrobi wrażenie na kolegach i koleżankach.
Kupując przedmioty markowe ze względu na dobrą jakość wykonania, w rozmowach z dzieckiem lepiej akcentować ten aspekt wyboru, niż możliwość chwalenia się.
Co zrobić, gdy dziecko mimo usilnych prób i starań ze strony rodziców niechętnie uczęszcza do szkoły i ciężko jest mu przestawić się po wakacjach?
Jeśli dla dziecka powrót do szkoły wiąże się z nadmiernym w ocenie rodziców stresem, albo wręcz zdecydowaną odmową chodzenia do szkoły, warto zastanowić się nad przyczynami takiego stanu rzeczy i jeśli ten stan przedłuża się, skorzystać z pomocy specjalisty.