Pytania nie kończą się na Jaroszewiczu [Felieton Jerzego Witaszczyka]
Wczoraj zatrzymano zabójców byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony Alicji Solskiej.
Wygląda na to, że po 26 latach sprawiedliwość dosięgnie bandytów. To sukces organów ścigania, ale w historii III RP jest jeszcze wiele innych zagadkowych śmierci. Na przykład, kto w 1998 zastrzelił byłego komendanta Policji Marka Papałę? I jak to się stało, że w celi „powiesił się” zabójca ministra Jacka Dębskiego, a jego zleceniodawca „otruł się” w austriackim areszcie? Czy naprawdę trzej zabójcy Krzysztofa Olewnika sami powiesili się w więziennych celach, a strażnik więzienny w lesie na drzewie? Kto w 2011 roku popełnił „samobójstwo” na Andrzeju Lepperze? Takich pytań jest więcej. Nie łudźmy się, że ktoś kiedyś na nie odpowie i ujawni prawdziwą prawdę.