Jak policjanci z komisariatu wodnego dbają o ład na zatłoczonej Wiśle

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
Majka Lisińska- Kozioł

Jak policjanci z komisariatu wodnego dbają o ład na zatłoczonej Wiśle

Majka Lisińska- Kozioł

Reportaż. - Dziś na wodzie jest duży ruch - mówi podinspektor Sławomir Halat. - Pływają statki, tramwaje wodne, kajaki, łódki. Przybijają do brzegów. Także nocą. Interwencji mamy więcej niż kiedyś; upominamy, tłumaczymy. Bywa, że wręczamy kilka mandatów dziennie.

Deszcz przestał padać, więc sierżant sztabowy Tomasz Pyciński włączył silnik policyjnej motorówki. Ruszamy. Wawel jest z przodu, Dębniki z prawej; dalej Łosiówka i klimatyczne wille. Kilkadziesiąt lat temu w stronę klasztoru Norbertanek na Salwatorze kursowała jedna drewniana łódź. Przewoźnik odpychał ją od brzegu długim wiosłem. Czasami pruł fale statek wycieczkowy. Zabierał chętnych do Tyńca. Można było wysiąść i pospacerować u stóp opactwa Benedyktynów.

- Dziś na wodzie jest tłoczno - opowiada podinspektor Sławomir Halat. - Stateczki i statki. Katamarany i tramwaje wodne. Kajaki, pontony oraz łódeczki a nawet SUP-y (Stand Up Paddle; deska z wiosłem - red.) płyną, suną, przybijają do brzegów. Także nocą. Interwencji mamy więcej niż kiedyś; upominamy, tłumaczymy. Bywa, że wręczamy kilka mandatów dziennie.

Policjanci wkraczają, gdy wędkarze łowią bez uprawnień, sternik pływa „pod wpływem”, tramwaj wodny zabierze więcej pasażerów niż mu wolno. Ten i ów musi pokazać świadectwo zdolności żeglugowej, patent, dziennik pokładowy. Udowodnić, że ma odpowiednią liczbę wioseł i kamizelek ratunkowych, apteczkę.

Czytaj więcej:

  • Wisła jest szlakiem żeglownym. I tu, tak jak na drogach, obowiązują przepisy, które trzeba znać i stosować.
  • Nie tak dawno strachu najadły się młode adeptki kajakowania. Co się stało?
  • Nie zawsze da się uratować kogoś, kto postanowił rozstać się ze światem.
Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Majka Lisińska- Kozioł

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.